Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Ambasada USA w Polsce. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin]
Ambasada USA w Polsce. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin]
Sytuacja jest niezręczna i wynika z braku doświadczenia - tak zamieszanie wokół ambasador USA w Polsce komentują goście audycji "Radio Szczecin na Wieczór".
Według informacji tygodnika "Do Rzeczy" Georgette Mosbacher wysłała do premiera Mateusza Morawieckiego list w sprawie materiału TVN o środowiskach neonazistowskich w Polsce. Miała w nim napisać, że Stany Zjednoczone "nie będą tolerować" krytyki wobec dziennikarzy tej prywatnej telewizji.

Według prof. Artura Wróblewskiego, amerykanisty Uczelni Łazarskiego w Warszawie, nie jest to zbyt taktowane zachowanie.

- Sytuacja jest niezręczna, szkoda, że w ogóle ten list ujrzał światło dzienne. Myślę, że może ktoś chciał sprowokować stronę polską, wyprowadzić z równowagi, żeby - być może - zaszkodzić stronie polskiej - ocenił prof. Wróblewski.

Zdaniem Zbigniewa Lazara, specjalisty w dziedzinie marketingu politycznego, sprawa listu dowodzi braku kompetencji ambasador Mosbacher.

- Nie wysyła się na tak ważne stanowisko kogoś, kto zapewne nadawałby się w celach reprezentacyjnych do kraju Trzeciego Świata. Być może ta gafa ją czegoś nauczy, ale nie jestem pewien czy ona rozumie to jako gafę. Ale może wyciągnie z tego wnioski - wierzy Zbigniew Lazar.

Rzeczniczka rządu, Joanna Kopcińska poinformowała, że strona polska nie zamierza bezpośrednio odnosić się do treści listu, ani faktu ujawnienia go w mediach. Zaznaczyła też, że oba kraje pozostają w dobrych relacjach i nie zmieni tego żaden incydent. To samo twierdzi sama Mosbacher. Na Twitterze napisała, że relacje polsko-amerykańskie są bardzo dobre.
- Sytuacja jest niezręczna, szkoda, że w ogóle ten list ujrzał światło dzienne. Myślę, że może ktoś chciał sprowokować stronę polską, wyprowadzić z równowagi, żeby - być może - zaszkodzić stronie polskiej - ocenił prof. Wróblewski.
- Nie wysyła się na tak ważne stanowisko kogoś, kto zapewne nadawałby się w celach reprezentacyjnych do kraju Trzeciego Świata. Być może ta gafa ją czegoś nauczy, ale nie jestem pewien czy ona rozumie to jako gafę. Ale może wyciągnie z tego wnioski - wier

Dodaj komentarz 3 komentarze

Ujawnienie korespondencji dyplomatyznej między dwoma krajami to z reguły pierwszy krok do zerwania stosunków dyplomatycznych. Ten krok wykonali "politycy" PiS. Normalnie takie fakty nigdy nie oglądają światła dziennego, to podstawy dyplomacji. Ciekawe, czy ktokolwiek w tym teoretycznym rządzie rozumie, jak głupim krokiem jest psucie układu ze Stanami w chwili kolejnego nasilenia agresji wojskowej ze strony Rosji? A może to celowe działanie - za jednym zamachem wyjśc z Unii i NATO i wrócić pod "opiekuńcze" skrzydełka Putina?
Jaaasne. Genialna dyplomacja PIS. Jesteśmy w najgorszych stosunkach z Unią od lat, tak samo z najważniejszymi państwami członkowskimi z osobna (Niemcy, Francja), teraz dochodzi USA. A zwolennicy Pis nadal nie widzą że może jednak wina jest po ich stronie? Oni wszyscy są wariaci tylko my normalni, tak?

Spoko Polska przecież nie potrzebuje sojuszników, partnerów handlowych nie? Boże jak ja nie cierpię tej niekompetentnej bandy misiewiczów i łapówkarzy (KNF) na najwyższych stołka za "zasługi".
PRL BIS stworzyli w imię walki z.... pozostałościami PRL! Tragikomedia.
Departament Stanu USA wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że pani ambasador Mosbacher bardzo dobrze wywiązuje się ze swoich obowiązków i prezentuje oficjalne stanowisko rządu Stanów Zjednoczonych w sprawie wolności mediów w Polsce.
Tak więc kmioty z PiS - ogon podkulić i świńskim truchcikiem zapinfalać z przeprosinami!

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty