Niszczą śmietniki, wyrywają tablice opisujące zabytki, a ostatnio nawet wspinają się na choinkę. To wandale ze Stargardu, których koszt działalności podsumowało właśnie miasto.
Jednym z ostatnich przypadków, jak to określają urzędnicy, skrajnej głupoty, jest wspinaczka na choinkę na placu Sławomira Pajora. Ktoś miał "masą swojego ciała gnieść, łamać i niszczyć gałązki oraz lampki".
W ostatnich tygodniach ktoś zniszczył też części parku Jagiellońskiego oraz parku Popiela. Uszkodzone są tablice informacyjne i śmietniki.
Na skwerze Andersa psy rozkopują niedawno posadzone trawniki i kwiaty, w parku Chrobrego zadeptywane są skarpy, a w parku Zamkowym niszczone ławki. Inwestycje w tych parkach w tym roku kosztowały ponad 10 mln złotych.
Na remonty i naprawy miasto wydało kilkadziesiąt tysięcy.
W ostatnich tygodniach ktoś zniszczył też części parku Jagiellońskiego oraz parku Popiela. Uszkodzone są tablice informacyjne i śmietniki.
Na skwerze Andersa psy rozkopują niedawno posadzone trawniki i kwiaty, w parku Chrobrego zadeptywane są skarpy, a w parku Zamkowym niszczone ławki. Inwestycje w tych parkach w tym roku kosztowały ponad 10 mln złotych.
Na remonty i naprawy miasto wydało kilkadziesiąt tysięcy.