Wiceprezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie dr Krzysztof Rękawek mówił, że na początku trzeba poważnie zastanowić się nad kilkoma kwestiami.

- Jak ułatwić i przyspieszyć pewne procedury oraz jak zwiększać finansowanie w służbie medycznej, żeby rzeczywiście zwiększać ilość przyjmowanych studentów, a tym samym zapewnić w przyszłości odpowiednią ilość lekarzy w stosunku do społeczeństwa - uważa Rękawek.

Ekspert do spraw ochrony zdrowia Dobrawa Biaduń podkreślała, że "przekroczyliśmy już granicę, w której możemy czekać".

- Dzisiaj musimy już szukać kolejnych rozwiązań. To nie jest już tak, że chcemy szkolić nowych lekarzy. Szkolenie lekarza to jest ponad 10 lat, żeby on trafił w ogóle jako specjalista na rynek. Musimy wprowadzać rozwiązania, które pomogą trochę pacjentom edukować się w tym, żeby samoleczyli się - ocenia Biaduń.

Według Centralnego Rejestru Lekarzy w Polsce mamy ponad 130 tysięcy lekarzy z czego 35 tysięcy powyżej 60. roku życia. 90 procent lekarzy w wieku emerytalnym nadal pracuje i to dzięki nim placówki służby zdrowia spełniają warunki wymagane przez NFZ do podpisywania kolejnych kontraktów.