"Cukier szkodzi" - to motto sobotniego wydarzenia w siedzibie NFZ przy ulicy Arkońskiej w Szczecinie.
Można było bezpłatnie m.in. zmierzyć poziom cukru we krwi czy dowiedzieć się, jakie stosować zamienniki by jeść zdrowiej. Na chętnych czekały tez zdrowe przekąski, np.owoce.
- Śmiesznie, bo akurat otworzyłam stronę Radia Szczecin i okazało się, że są darmowe badania. - Całe szczęście mam cukier w normie - mówili mieszkańcy.
- Cukier powoduje przede wszystkim uzależnienie i dysfunkcje organizmu. Prowadzi do cukrzycy, sprzyja otyłości. Zamiast cukru możemy korzystać z różnych słodzików, które mają niższy indeks glikemiczny. Są przede wszystkim zdrowsze, nie prowadzą do cukrzycy. Jest to m.in. stewia czy ksylitol - tłumaczyła jedna ze studentek prowadzących badania.
Badania przeprowadzali m.in. studenci medycyny. Na miejscu można było też zbadać skład masy ciała. W badaniach wzięli udział przedstawiciele Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, a także studenci.
- Śmiesznie, bo akurat otworzyłam stronę Radia Szczecin i okazało się, że są darmowe badania. - Całe szczęście mam cukier w normie - mówili mieszkańcy.
- Cukier powoduje przede wszystkim uzależnienie i dysfunkcje organizmu. Prowadzi do cukrzycy, sprzyja otyłości. Zamiast cukru możemy korzystać z różnych słodzików, które mają niższy indeks glikemiczny. Są przede wszystkim zdrowsze, nie prowadzą do cukrzycy. Jest to m.in. stewia czy ksylitol - tłumaczyła jedna ze studentek prowadzących badania.
Badania przeprowadzali m.in. studenci medycyny. Na miejscu można było też zbadać skład masy ciała. W badaniach wzięli udział przedstawiciele Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, a także studenci.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Bzdury rozpowszechniacie!
Cukier szkodzi, sól szkodzi... a powietrze to niby zdrowe mamy???
Owszem, szkodzą. Tak jak wszystko, gdy się spożywa w nadmiarze!
A ze słodzikami, różnej maści syntetycznymi substratami, w tym także ropopochodnymi, to lepiej uważać!
Zawieraja niekiedy całą tablicę Mendelejewa i mogą przyczyniać się do powstawania zmian nowotworowych.
Uświadamianie to jedno, ale czy kiedykolwiek słyszał ktoś, aby w sklepie, przy kasie, rodzice odmówili dziecku kupna lizaka, a w zamian nabyli jabłko? :)