Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Dobro dziecko powinno być najważniejsze, a pedagodzy powinni o to dobro dbać - tak mówią radni Prawa i Sprawiedliwości. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Dobro dziecko powinno być najważniejsze, a pedagodzy powinni o to dobro dbać - tak mówią radni Prawa i Sprawiedliwości. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Dobro dziecko powinno być najważniejsze, a pedagodzy powinni o to dobro dbać - tak mówią radni Prawa i Sprawiedliwości. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Dobro dziecko powinno być najważniejsze, a pedagodzy powinni o to dobro dbać - tak mówią radni Prawa i Sprawiedliwości. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Dobro dziecko powinno być najważniejsze, a pedagodzy powinni o to dobro dbać - tak mówią radni Prawa i Sprawiedliwości. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Dobro dziecko powinno być najważniejsze, a pedagodzy powinni o to dobro dbać - tak mówią radni Prawa i Sprawiedliwości. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Dobro dziecko powinno być najważniejsze, a pedagodzy powinni o to dobro dbać - tak mówią radni Prawa i Sprawiedliwości. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Dobro dziecko powinno być najważniejsze, a pedagodzy powinni o to dobro dbać - tak mówią radni Prawa i Sprawiedliwości. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Dobro dziecko powinno być najważniejsze, a pedagodzy powinni o to dobro dbać - tak mówią radni Prawa i Sprawiedliwości. To w związku z zapowiadanym przez Związek Nauczycielstwa Polskiego ogólnopolskim strajkiem w sprawie podwyżek.
Dokładną datę mamy poznać 4 maca. Zgodnie z informacją przekazaną przez szefa organizacji Sławomira Broniarza strajk obejmie czas egzaminów. Przewodnicząca klubu PiS w zachodniopomorskim sejmiku Małgorzata Jacyna-Witt ocenia to jednoznacznie.

- To jest skandal, bo tak naprawdę to, o czym mówi pan Broniarz uderza w dziecko! Prosimy nauczycieli o empatię, o niepodejmowanie tego typu działań jak strajki, bo to szkodzi dzieciom. Prawdziwy nauczyciel to rozumie - argumentowała Jacyna-Witt.

Zdaniem sejmikowego radnego PiS Zbigniewa Boguckiego, jeżeli nauczyciele rzeczywiście czują swoje powołanie to nie powinni strajkować.

- Przypominam sobie te czasy, kiedy jeszcze sam chodziłem do szkoły. Wtedy status i zawód nauczyciela, to była swego rodzaju misja. Dzisiaj, kiedy widzę mruganie do odbiorcy, że: "my jesteśmy na zwolnieniach, że będziemy strajkować w czasie matur i ważnych egzaminów", nie licuje to z powagą i godnością nauczycieli - ocenił Zbigniew Bogucki.

Nauczyciele domagają się 1000 złotych podwyżki wynagrodzeni zasadniczego. Z kolei jak zapewnia MEN, w 2017 roku - po 5-letnim okresie zamrożenia płac nauczycieli, resort dokonał waloryzacji wynagrodzeń, a od kwietnia 2018 roku sukcesywnie realizuje rządowy plan podniesienia pensji pedagogów.

Od 1 września wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela stażysty będzie wyższe o 371 zł, nauczyciela kontraktowego o 381 zł, nauczyciela mianowanego o 432 zł i nauczyciela dyplomowanego o 508 zł.

Zdaniem radnych PiS oprócz ministerstwa w sprawie podniesienia pensji w oświacie powinny też działać samorządy.
- To jest skandal, bo tak naprawdę to, o czym mówi pan Broniarz uderza w dziecko! Prosimy nauczycieli o empatię, o niepodejmowanie tego typu działań jak strajki, bo to szkodzi dzieciom. Prawdziwy nauczyciel to rozumie - argumentowała Jacyna-Witt.
- Przypominam sobie te czasy, kiedy jeszcze sam chodziłem do szkoły. Wtedy status i zawód nauczyciela, to była swego rodzaju misja. Dzisiaj, kiedy widzę mruganie do odbiorcy, że: "my jesteśmy na zwolnieniach, że będziemy strajkować w czasie matur i ważnyc

Dodaj komentarz 6 komentarzy

Strajk uderza w dziecko?
No to zadbajcie o to, by do strajku nie doszło!
Nie chcecie zapłacić?
No to podpowiadam: zawsze możecie nauczycieli powołać "w kamasze", wcielić do woja i wydać rozkaz: NAUCZAĆ!
A odmowa wykonania rozkazu w obliczu wroga, to kula w łeb. ;))
Warto przeanalizować, jak znaczne podwyżki przekazywały poprzednie rządy, a także jakie środowiska stoją za obecnymi strajkami.
A o ile taka analiza podniesie wynagrodzenia nauczycieli? Fakt na dzisiaj jest taki, ze nauczyciele zarabiają mniej niż kasjerki w sklepach, czy tak powinno być. Jak wszyscy odejdą do marketów to kto będzie uczył? Ci którzy się tam nie dostali?
A może najpierw ustawa ile tak naprawdę nauczyciele zarabiają... bo przepracowani nie są... 20h tygodniowo to rekord nie jest... nawet gdyby prace domowe mieli to nie pochłoną kolejnych 20h ja proponuje przebranżowienie... teraz wszędzie szukają pracowników... większość nauczycieli niestety z merytorycznego punktu widzenia na podwyżkę nie zasługuje!!!
Do natan1000
Skoro tak dobrze być nauczycielem, proszę nim zostać. Nie da się? No cóż, nauczyciel może pójść do pracy do kasy, do korporacji, pracować jako kierowca i wykonywać wiele innych zawodów. W drugą stronę to nie działa. Wielu nauczycieli odeszło z zawodu i wielu planuje odejść. Można się przekwalifikować i zostać nauczycielem - 5 lat studiów i pensja 1600 zł netto. Po drodze awanse i po 15 latach 2800. Pasuje? A więc czym prędzej proszę zostać nauczycielem.
Podwyżki tak, ale w zamian likwidacja karty nauczyciela. Tesa, podajesz ile się zarabia, ale nie podałeś za ile godzin, bo na pewno to nie jest pełny etat. Nie zapomnij o korepetycjach, gdzie pieniążki trafiają tylko do portfela nauczyciela.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty