Marek M. pseudonim Oczko i Marek D. pseudonim Duduś, czyli byli bossowie szczecińskiego podziemia przestępczego stanęli na ławie oskarżonych. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu oskarża ich o zlecenie zabójstwa ochroniarza w poznańskim klubie El Chico w 1995 roku.
Sprawa zabójstwa ochroniarza została wznowiona w 2013 roku, kiedy udało się zatrzymać jednego z zabójców. Chodzi o Rosjanina Aleksandra S., który już odsiaduje wyrok 25 lat więzienia za to zabójstwo.
Według śledczych to właśnie jemu Marek M. i Marek D. zlecili zabójstwo ochroniarza i ranienie kolejnego. Chodziło o przejęcie zysków z agencji towarzyskiej działającej w Poznaniu.
Jednym z dowodów w sprawie są zeznania Rafała Ch. ps. Czarny - byłego gangstera, który w latach 90-tych obciążył ludzi „Oczki”, Marek M. utrzymuje, że jest niewinny. Jego zdaniem zeznanie „Czarnego” to pomówienia.
Podczas środowej rozprawy wypowiadał się biegły sądowy z zakresu broni palnej, na temat broni zabezpieczonej w mieszkaniu Marka D.
Obaj odsiedzieli już w więzieniu wyrok 13 lat więzienia za kierowanie w latach 90-tych w Szczecinie grupą przestępczą o charakterze zbrojnym. W tej sprawie oskarżeni usłyszeli już wyrok 15 lat więzienia, wydany przez Sąd Okręgowy w Szczecinie. W 2017 roku Sąd Apelacyjny wyrok jednak uchylił i po apelacji poznańskiej prokuratury sprawa znów wróciła na wokandę.
Wyrok w tej sprawie usłyszymy prawdopodobnie w maju.
Według śledczych to właśnie jemu Marek M. i Marek D. zlecili zabójstwo ochroniarza i ranienie kolejnego. Chodziło o przejęcie zysków z agencji towarzyskiej działającej w Poznaniu.
Jednym z dowodów w sprawie są zeznania Rafała Ch. ps. Czarny - byłego gangstera, który w latach 90-tych obciążył ludzi „Oczki”, Marek M. utrzymuje, że jest niewinny. Jego zdaniem zeznanie „Czarnego” to pomówienia.
Podczas środowej rozprawy wypowiadał się biegły sądowy z zakresu broni palnej, na temat broni zabezpieczonej w mieszkaniu Marka D.
Obaj odsiedzieli już w więzieniu wyrok 13 lat więzienia za kierowanie w latach 90-tych w Szczecinie grupą przestępczą o charakterze zbrojnym. W tej sprawie oskarżeni usłyszeli już wyrok 15 lat więzienia, wydany przez Sąd Okręgowy w Szczecinie. W 2017 roku Sąd Apelacyjny wyrok jednak uchylił i po apelacji poznańskiej prokuratury sprawa znów wróciła na wokandę.
Wyrok w tej sprawie usłyszymy prawdopodobnie w maju.