Siedem lat opóźnienia budowy kompleksu hotelowo-biurowego "Szczecin Odra Park" przy ulicy Gdańskiej. Poszukiwani są współinwestorzy.
Pierwotnie pierwszy etap inwestycji miał się rozpocząć w 2012 roku od wybudowania trzygwiazdkowego hotelu i sześciopiętrowego biurowca. W kolejnych latach dodatkowo miały powstać dwa budynki i podziemny parking na 900 miejsc.
Obecnie inwestor projektu "BCG Szczecin" - firma z kapitałem hiszpańskim jest na etapie poszukiwania kontrahenta, który zechciałby współinwestować projekt. Negocjacje trwają.
- Poszukujemy aktywnie inwestorów zarówno w kraju jak i za granicą. Przyjmujemy chętnie wszystkie oferty, otrzymujemy oferty od współinwestorów. Ale żadna jeszcze nie spotkała się z akceptacją inwestora, czyli "Szczecin Odra Park". Jesteśmy w trakcie negocjacji, ale nie ma jeszcze zgody na warunki, które obecnie kontrahenci proponują - informuje Patryk Litwiniuk, dyrektor generalny "Litwiniuk Property", firmy doradczej współpracującej z "BCG".
Całkowita powierzchnia użytkowa kompleksu "Szczecin Odra Park" to ponad 40 tysięcy metrów kwadratowych. Łączny koszt inwestycji to 250 milionów złotych.
Obecnie inwestor projektu "BCG Szczecin" - firma z kapitałem hiszpańskim jest na etapie poszukiwania kontrahenta, który zechciałby współinwestować projekt. Negocjacje trwają.
- Poszukujemy aktywnie inwestorów zarówno w kraju jak i za granicą. Przyjmujemy chętnie wszystkie oferty, otrzymujemy oferty od współinwestorów. Ale żadna jeszcze nie spotkała się z akceptacją inwestora, czyli "Szczecin Odra Park". Jesteśmy w trakcie negocjacji, ale nie ma jeszcze zgody na warunki, które obecnie kontrahenci proponują - informuje Patryk Litwiniuk, dyrektor generalny "Litwiniuk Property", firmy doradczej współpracującej z "BCG".
Całkowita powierzchnia użytkowa kompleksu "Szczecin Odra Park" to ponad 40 tysięcy metrów kwadratowych. Łączny koszt inwestycji to 250 milionów złotych.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Łatwo zniszczyć , sprzedać ...trudno zabudować. Bez problemu to miejsce mogłoby funkcjonować jako parking Miasta do czasu znalezienia inwestora ; ale po co ? Jakie to szczecińskie !
Póki tej działki od Hiszpanów nie kupi inny inwestor, nigdy nic na tym terenie nie powstanie. Inwestorzy z Hiszpanii są niewiarygodni, i łatwiej określić ich mianem spekulantów, jak Hiszpan Roisner - tereny na Bramie Portowej i budynek po byłej przychodni przy Placu Grunwaldzkim, niż inwestorami.
Afrodyzjak.
Hiszpański ... grzybek.