Jest symbolem wstydu, a powinno być perłą - tak o Jeziorku Słonecznym mówi związana z Prawem i Sprawiedliwością kandydatka do Rady Osiedla Gumieńce. Monika Woźniak-Lewandowska była gościem "Samorządowej przeplatanki" Radia Szczecin.
Jak twierdzi, akwen jest dla niej jedną z najważniejszych rzeczy, za jakie należy się zabrać na Gumieńcach.
- W pierwszej kolejności remontowałabym Jeziorko Słoneczne, nazywam je jeziorkiem wstydu: jest brudne, trzeba znaleźć źródła, które zatruwają jezioro, bo to są okoliczne działki, ale nie tylko. Ścieki spływają, z tego co wiem, z różnych miejsc, ono zarasta teraz szuwarami, a to powinna być perła Gumieniec - zaznaczyła Monika Woźniak-Lewandowska.
Temat oczyszczenia Jeziorka Słonecznego ciągnie się od lat. Na razie nie udało się go skutecznie zrealizować.
Wybory do rad osiedli odbędą się w najbliższą niedzielę.
- W pierwszej kolejności remontowałabym Jeziorko Słoneczne, nazywam je jeziorkiem wstydu: jest brudne, trzeba znaleźć źródła, które zatruwają jezioro, bo to są okoliczne działki, ale nie tylko. Ścieki spływają, z tego co wiem, z różnych miejsc, ono zarasta teraz szuwarami, a to powinna być perła Gumieniec - zaznaczyła Monika Woźniak-Lewandowska.
Temat oczyszczenia Jeziorka Słonecznego ciągnie się od lat. Na razie nie udało się go skutecznie zrealizować.
Wybory do rad osiedli odbędą się w najbliższą niedzielę.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Zebrać kolesi z parti i do roboty a nie tylko narzekać !
nawet nie POPiS jest symbolem ..... tylko ci którzy ciągle na nieudaczników głosują
Obecna rada osiedlowa spod szyldu partyjnego Bezpartyjni jest za słaba żeby się uporać z takim błahym problemem mieszkańców.
@ Zdzicho
Zebrać KOlesi z parti, a nie tylko narzekać !