Ponad 50 koni i zawodników z kilku lokalnych klubów jeździeckich rywalizuje w zawodach w Przęsocinie. W Folwarku Podkowa zorganizowano także festyn dla najmłodszych.
- Przyszliśmy dzieciom pokazać jak zwierzątka wyglądają. Kibicuję wnuczce, która zdobyła właśnie drugie miejsce - opowiadali widzowie.
- Należę do komitetu zawodów w Przęsocinie. Po raz pierwszy zorganizowaliśmy tutaj tzw. debiuty. Dziewczyny już od rana przygotowywały swoje konie, m.in. robiły warkoczyki - opowiadała Aneta Wrońska-Burmester.
- To klacz Margerita, ma cztery lata. Dzisiaj debiutujemy na naszych pierwszych zawodach. Pierwszej przeszkody klacz się przestraszyła, pokonała ją dopiero z trenerem - opowiadała jedna z uczestniczek.
"Regionalne i towarzyskie zawody jeździeckie w skokach przez przeszkody" w Przęsocinie potrwają do niedzieli. W niedzielę wydarzenie ponownie wystartuje o godzinie 10.
- Należę do komitetu zawodów w Przęsocinie. Po raz pierwszy zorganizowaliśmy tutaj tzw. debiuty. Dziewczyny już od rana przygotowywały swoje konie, m.in. robiły warkoczyki - opowiadała Aneta Wrońska-Burmester.
- To klacz Margerita, ma cztery lata. Dzisiaj debiutujemy na naszych pierwszych zawodach. Pierwszej przeszkody klacz się przestraszyła, pokonała ją dopiero z trenerem - opowiadała jedna z uczestniczek.
"Regionalne i towarzyskie zawody jeździeckie w skokach przez przeszkody" w Przęsocinie potrwają do niedzieli. W niedzielę wydarzenie ponownie wystartuje o godzinie 10.