Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Jażdżewski zagrał na rzecz Koalicji Europejskiej - komentował prof. Maciej Drzonek z Uniwersytetu Szczecińskiego. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Jażdżewski zagrał na rzecz Koalicji Europejskiej - komentował prof. Maciej Drzonek z Uniwersytetu Szczecińskiego. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Wystąpienie Leszka Jażdżewskiego zdewaluowało wystąpienie Donalda Tuska i był to element kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. W ten sposób goście audycji "Radio Szczecin na Wieczór" komentowali wystąpienia z 3 maja.
Na Uniwersytecie Warszawskim wykład z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja wygłosił Donalda Tusk, a przed nim głos zabrał Leszek Jażdżewski. Redaktor naczelny kwartalnika "Liberté!" ostro skrytykował Kościół katolicki. Mówił m.in. że "Polski Kościół zaparł się ewangelii. Gdyby dzisiaj Chrystus był ponownie ukrzyżowany, to prawdopodobnie przez tych, którzy używają krzyża jako pałki do tego, żeby zaganiać pokorne owieczki do zagrody".

Jażdżewski zagrał na rzecz Koalicji Europejskiej - komentował prof. Maciej Drzonek z Uniwersytetu Szczecińskiego.

- To w jakimś sensie, pewnie nie w szczegółach, było prawdopodobnie konsultowane przynajmniej z doradcami Tuska, bo - co by nie mówić - jest wytrawnym politykiem i patrząc na jego dotychczasowe działania polityczne widać wyraźnie, że on wchodzi do gry zawsze bardzo dobrze przygotowany - ocenił prof. Drzonek.

Wystąpienie Leszka Jażdżewskiego miało charakter zamierzonej prowokacji - mówił profesor Kazimierz Kik, politolog, członek Komitetu Nauk Politycznych Polskiej Akademii Nauk.

- To była chyba samodzielna gra pana Jażdżewskiego, w pewnym sensie solisty, który chciał "ugrać swoje". To, że to zdezawuowało w dużym stopniu wystąpienie pana Donalda Tuska jest konsekwencją tego pierwszego - analizował prof. Kik.

Wystąpienie Jażdżewskiego skrytykowali politycy partii rządzącej. Zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie zapowiedział poseł Jan Mosiński. Jażdżewski w późniejszych wypowiedziach medialnych nie wycofał się z powiedzianych słów. W Polsacie News mówił, że czuje satysfakcję pomimo fali hejtu.
- To w jakimś sensie, pewnie nie w szczegółach, było prawdopodobnie konsultowane przynajmniej z doradcami Tuska, bo - co by nie mówić - jest wytrawnym politykiem i patrząc na jego dotychczasowe działania polityczne widać wyraźnie, że on wchodzi do gry zaw
- To była chyba samodzielna gra pana Jażdżewskiego, w pewnym sensie solisty, który chciał "ugrać swoje". To, że to zdezawuowało w dużym stopniu wystąpienie pana Donalda Tuska jest konsekwencją tego pierwszego - analizował prof. Kik.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty