Kontrola trzeźwości i stanu technicznego motocykli oraz rowerów, ale także działania informacyjne. Tak wyglądała piątkowa akcja "Wspólnie dla bezpieczeństwa".
Akcja została zorganizowana przez szczecińską drogówkę, Żandarmerię Wojskową i... samych motocyklistów.
Na punkcie kontrolnym, ustawionym przy Basenie Górniczym, nie rozdawano jednak mandatów.
- Wiosna jest okresem, kiedy dochodzi do największej ilości zdarzeń z udziałem motocyklistów, ponieważ kierowcy są odzwyczajeni po zimie do naszej obecności - powiedział Mariusz Jakian ze Stowarzyszenia Motocykliści dla Dzieci.
- Chcemy zwrócić uwagę również na to, że tych motocyklistów na naszych drogach jest z każdym rokiem dużo, dużo więcej - opowiadała aspirant sztabowy Marta Kucharska, specjalista Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
- Uważam, że takie akcje są potrzebne, powodują, że my jako motocykliści przestajemy postrzegać policję jako zło, które nam daje zakazy - powiedział pan Sebastian, motocyklista ze Szczecina.
W całym Szczecinie zarejestrowanych jest około 9 tysięcy motocykli.
Na punkcie kontrolnym, ustawionym przy Basenie Górniczym, nie rozdawano jednak mandatów.
- Wiosna jest okresem, kiedy dochodzi do największej ilości zdarzeń z udziałem motocyklistów, ponieważ kierowcy są odzwyczajeni po zimie do naszej obecności - powiedział Mariusz Jakian ze Stowarzyszenia Motocykliści dla Dzieci.
- Chcemy zwrócić uwagę również na to, że tych motocyklistów na naszych drogach jest z każdym rokiem dużo, dużo więcej - opowiadała aspirant sztabowy Marta Kucharska, specjalista Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
- Uważam, że takie akcje są potrzebne, powodują, że my jako motocykliści przestajemy postrzegać policję jako zło, które nam daje zakazy - powiedział pan Sebastian, motocyklista ze Szczecina.
W całym Szczecinie zarejestrowanych jest około 9 tysięcy motocykli.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Motocykle powinny być kontrolowane przede wszystkim na emisję hałasu , który nie może przekraczać 96 dB. Niestety to motocykliści są największymi sprawcami hałasu na drogach.
Chciałbym zobaczyć taką akcję ale zorganizowaną przez samochodziarzy. Kontrola trzeźwości i stanu technicznego. Co drugi samochód wyjeżdżałby na lawecie hahaha!
A szanujący się motocyklista dba o to, żeby silnik brzmiał dobrze a nie głośno.