Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Największy żaglowiec szkoleniowy świata, rosyjski "Siedow". Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Największy żaglowiec szkoleniowy świata, rosyjski "Siedow". Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
STS Siedow miał w sobotę wpłynąć do portu w Świnoujściu. Tak się jednak nie stanie - informuje Kapitanat Portu Świnoujście. Żaglowiec nie otrzymał pozwolenia na wpłynięcie na terytorium Polski - decyzję podjął premier Mateusz Morawiecki.
Największy szkoleniowy żaglowiec świata rosyjski "Siedow" miał w sobotę zacumować przy Nabrzeżu Władysława IV. Już w kwietniu informował o tym prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz. Miał być dostępny dla zwiedzających. Tak się jednak nie stanie.

Premier Mateusz Morawiecki zdecydował, że Polska nie wpuści rosyjskiego żaglowca na nasze wody terytorialne. W połowie kwietnia jednostka nie została też wpuszczona do Gdyni. Przyczyną była obecność na jego pokładzie ponad 70 studentów kerczeńskiego uniwersytetu morskiego mającego swoją siedzibę na anektowanym Krymie.

- Wpłynięcie tego żaglowca na wody terytorialne Polski byłoby po prostu sprzeczne z polityką poszanowania integralności terytorialnej Ukrainy i nieuznawania aneksji Krymu - uzasadniała tę decyzję rzeczniczka MSZ, Ewa Suwara.

Wcześniej jednostka nie została wpuszczona na wody terytorialne Estonii. Załoga "Siedowa" liczy łącznie prawie 200 osób.
- Wpłynięcie tego żaglowca na wody terytorialne Polski byłoby po prostu sprzeczne z polityką poszanowania integralności terytorialnej Ukrainy i nieuznawania aneksji Krymu - uzasadniała tę decyzję rzeczniczka MSZ, Ewa Suwara.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty