Nowe miejsce do cumowania powstało w Szczecinie. W sobotę odbyło się uroczyste otwarcie portu jachtowego - Marina Dąbie. Jest ona częścią planowanego od lat dużego hotelowo-apartamentowego kompleksu.
Na razie przy dąbskim kąpielisku zrobione są takie elementy jak nabrzeże, pomosty i ponad 200 miejsc do cumowania - informuje Bożena Szeszko, prezes fundacji "SUN & SAIL", która jest odpowiedzialna za przedsięwzięcie.
- Zainteresowanie jest, mamy dużo kontaktów. Nie mamy jednak możliwości zimowania, dlatego zaprzyjaźnione mariny wspomagać nas będą możliwością przechowywania jachtów - opowiadała Szeszko.
Budowa mariny kosztowała ponad 12 milionów złotych z czego niecałe pięć pochodziło ze środków unijnych. W przyszłości w jej pobliżu mają stanąć dwa duże budynki, w których będą się mieścić m.in. apartamenty, centrum konferencyjne oraz restauracje i SPA - mówił Wu Tianyu, prezes spółki Tian Yu, która jest fundatorem mariny i chce zbudować kompleks.
- Czekamy teraz na pozwolenie budowy. Tu będzie geoterma i park solankowy. Budowa tych dwóch obiektów prawdopodobnie potrwa trzy lata - powiedział Wu Tianyu.
Szacunkowy koszt powstania kompleksu Hot Spring Bay to miliard złotych.
- Zainteresowanie jest, mamy dużo kontaktów. Nie mamy jednak możliwości zimowania, dlatego zaprzyjaźnione mariny wspomagać nas będą możliwością przechowywania jachtów - opowiadała Szeszko.
Budowa mariny kosztowała ponad 12 milionów złotych z czego niecałe pięć pochodziło ze środków unijnych. W przyszłości w jej pobliżu mają stanąć dwa duże budynki, w których będą się mieścić m.in. apartamenty, centrum konferencyjne oraz restauracje i SPA - mówił Wu Tianyu, prezes spółki Tian Yu, która jest fundatorem mariny i chce zbudować kompleks.
- Czekamy teraz na pozwolenie budowy. Tu będzie geoterma i park solankowy. Budowa tych dwóch obiektów prawdopodobnie potrwa trzy lata - powiedział Wu Tianyu.
Szacunkowy koszt powstania kompleksu Hot Spring Bay to miliard złotych.