Bon opiekuńczy powinien być przyznawany bez tzw. kryterium dochodowego - proponują szczecińscy radni Prawa i Sprawiedliwości.
Bon opiekuńczy w wysokości 500 złotych dostają od miasta rodzice, którzy nie mogą znaleźć miejsca dla swoich dzieci w żłobku. Świadczenie to przyznawane jest na sfinansowanie opieki zastępczej.
Niewiele osób korzysta z tego wsparcia, bo nie spełnia warunków określonych przez miasto - mówi Dariusz Matecki, szczeciński radny PiS.
- W tej chwili jest to kwota 1952,75 zł w przypadku rodziców mających na utrzymaniu jedno dziecko i 2235,20 zł przy dwójce dzieci. To powoduje, że jedynie około 450 rodzin miesięcznie korzysta z tego programu. My proponujemy, że jeśli osoba mieszka, pracuje i płaci w Szczecinie podatki, każda otrzymywała wsparcie od miasta, np. w wysokości 500 zł - mówi Matecki.
Radni apelują też do prezydenta, aby uprościł formalności związane z przyznawaniem tego świadczenia. Często na miejsce w żłobku dzieci w Szczecinie czekają ponad rok.
Niewiele osób korzysta z tego wsparcia, bo nie spełnia warunków określonych przez miasto - mówi Dariusz Matecki, szczeciński radny PiS.
- W tej chwili jest to kwota 1952,75 zł w przypadku rodziców mających na utrzymaniu jedno dziecko i 2235,20 zł przy dwójce dzieci. To powoduje, że jedynie około 450 rodzin miesięcznie korzysta z tego programu. My proponujemy, że jeśli osoba mieszka, pracuje i płaci w Szczecinie podatki, każda otrzymywała wsparcie od miasta, np. w wysokości 500 zł - mówi Matecki.
Radni apelują też do prezydenta, aby uprościł formalności związane z przyznawaniem tego świadczenia. Często na miejsce w żłobku dzieci w Szczecinie czekają ponad rok.