Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kąpmy się tylko na strzeżonych plażach - bezustannie apeluje o to Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Tylko na takich plażach możemy liczyć na szybką pomoc ratownika. Wakacje dopiero się rozpoczęły, a już w Szczecinie doszło do tragicznego zdarzenia. W piątek na niestrzeżonej plaży nad jeziorem Głębokim zaginął młody mężczyzna. Przez kilka godzin nie udało się go odnaleźć. Według relacji świadków poszedł popływać i nie wyszedł z wody. Przez kilka godzin szukali go nurkowie. Ciało znaleziono w sobotę przed południem.

Jak mówi Roman Mantaj, ratownik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie dzikie plaże nad Głębokim to miejsca, na których często muszą interweniować. - Część Jeziora Głębokiego, poza strzeżoną plażą, te wszystkie dzikie plaże od strony Wołczkowa, tam jest najwięcej wyjazdów. Ludzie giną tam, nikt nie ma nad nimi kontroli. Nie ma ratowników WOPR-u i tam jest bardzo dużo tragicznych wyjazdów w wielu wypadkach - przyznaje Mantaj.

Ważne jest też, by dzwoniąc pod 112 podać dokładne miejsce, w którym potrzebna jest pomoc, bo z tym jest problem.
Jak mówi Roman Mantaj, ratownik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie dzikie plaży nad Głębokim to miejsce, na których często muszą interweniować.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty