Pierwszą bramkę zdobył w 18. minucie Iker Guarotxena, który wykorzystał dośrodkowanie ze skrzydła i głową wpakował piłkę do siatki. W 61. min spotkania trener Kosta Runjaić wymienił całą jedenastkę. Na boisku zobaczyliśmy po raz pierwszy stopera Igora Łasickiego, który trafił do ekipy Dumy Pomorza z włoskiego Napoli. Trener dał również szanse młodym: na boisko weszli Smoliński czy Wędrychowski. To piłkarze, którzy w meczu z Olympiakosem zdobywali tak ważne doświadczenie meczowe. W 65. minucie meczu to właśnie Igor Łasicki wybił piłkę z pola karnego wprost pod nogi dobrze ustawionego rywala i po strzale ze skraju pola karnego lewy skrzydłowy Giorgios Masouras pokonał Jakuba Bursztyna. Mecz zakończył się wynikiem 1:1.

Do zwycięstwa zabrakło odrobinę koncentracji - mówił skrzydłowy Pogoni Szczecin Sebastian Kowalczyk.

- Wychodzimy po to żeby wygrać. Bardzo chcieliśmy odnieść zwycięstwo w tym sparingu. Olympiakos to nie jest przypadkowy zespół. Szkoda, że się nie udało. Mam nadzieję, że pokazaliśmy się z dobrej strony i można ocenić ten sparing na plus - mówił Kowalczyk.

Bardzo dobry występ zaliczył strzelec bramki dla granatowo-bordowych - Iker Guarrotxena.

- Chcę tutaj w Pogoni Szczecin stawać się coraz lepszym zawodnikiem. Muszę ciężko pracować i cały czas staram się o miejsce w pierwszym składzie. Chcę jak najlepiej przepracować okres letni. Wszystko idzie dobrze. Dużo biegam i walczę o sukces zespołu - mówił Guarrotxena.