Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Szczecińskie apteki mają ten sam problem, co większość w całej Polsce. Od kilku tygodni brakuje w nich leków - głównie na cukrzycę, nadciśnienie czy choroby tarczycy.
Jak mówią pacjenci, żeby dostać np. Euthyrox trzeba objechać całe miasto. - Pomimo, że lek był zapisany jako dostępny to, gdy dzwoniłam okazywało się, że często go już nie ma, albo jest odłożony. Nie wiem, czy to już dziesiąta, czy jedenasta apteka - mówi jedna z kobiet.

- Prosiłam o zostawienie Euthyroxu na tarczycę, pani magister mi zostawiła, a zamówiłam dużo wcześniej, bo wiedziałam, że są problemy - dodała kolejna pacjentka.

Joanna Urbańska - wiceprezes zachodniopomorskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej w Szczecinie mówi, że leków nie ma w hurtowniach a jeśli są, to jest ich za mało. - W hurtowni otrzymujemy 2-3 opakowania w stosunku do zapotrzebowania na około 10-15 opakowań każdego z preparatów. To znaczna różnica. Niestety pacjenci zostawiają swoje numery telefonów i proszą, żeby odłożyć, jak tylko się pojawi. Jak przychodzą dwa opakowania, to w ciągu pół godziny ich już nie ma - mówi Urbańska.

Jak tłumaczył w środę minister zdrowia Łukasz Szumowski, zła sytuacja wynika głównie z problemów z dostawami z Chin. Zapewniał, że te zostały już wznowione i wkrótce sytuacja powinna się ustabilizować. Od poniedziałku, będzie też działać specjalna infolinia dla pacjentów (800 190 590), na której dowiedzą się, gdzie kupić poszukiwany lek.
Jak mówią pacjenci, żeby dostać np. Euthyrox trzeba objechać całe miasto.
Joanna Urbańska - wiceprezes zachodniopomorskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej w Szczecinie mówi, że leków nie ma w hurtowniach a jeśli są, to jest ich za mało.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty