Jeszcze przez kilka dni kierowcy korzystający z Autostrady A6 będą na jej fragmencie poruszać się tylko jednym pasem ruchu. Chodzi o odcinek między węzłami Rzęśnica i Dąbie, który w kierunku Berlina i Kołbaskowa nadal jest zawężony.
Utrudnienia na popularnej "betonce" spowodowane są koniecznością usunięcia starego oznakowania i wykonania zupełnie nowego - mówi Mateusz Grzeszczuk z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie.
- Trzeba to oznakowanie zastosować już do ruchu dwoma pasami - w jednym i drugim kierunku. Dlatego jeszcze przez najbliższych kilka dni. W kierunku nad morze będziemy mieli dwa pasy ruchu, a w kierunku Szczecina jeden pas - tłumaczy Grzeszczuk.
Kolejne zmiany w organizacji ruch na Autostradzie A6, miedzy węzłami Rzęśnica i Dąbie, nastąpią we wrześniu. Wówczas wykonawca przystąpi do położenia brakującej warstwy asfaltu na nitce w kierunku Berlina i Kołbaskowa. Tym samym spodziewać się należy jej zamknięcia na kolejnych kilka miesięcy.
- Trzeba to oznakowanie zastosować już do ruchu dwoma pasami - w jednym i drugim kierunku. Dlatego jeszcze przez najbliższych kilka dni. W kierunku nad morze będziemy mieli dwa pasy ruchu, a w kierunku Szczecina jeden pas - tłumaczy Grzeszczuk.
Kolejne zmiany w organizacji ruch na Autostradzie A6, miedzy węzłami Rzęśnica i Dąbie, nastąpią we wrześniu. Wówczas wykonawca przystąpi do położenia brakującej warstwy asfaltu na nitce w kierunku Berlina i Kołbaskowa. Tym samym spodziewać się należy jej zamknięcia na kolejnych kilka miesięcy.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Nieudolni urzędasy w Szczecinie , umowy są tak podpisywane że skutki widać ,
daje się taką karę umowną że prace kończą się zgodnie z podpisaną umową ,
wykonawca podpisuje umowę z aneksem że coś się opóźni !!!
Na kolejne kilka miesięcy położenie tylko warstwy ścieralnej?? a no tak Energopol będzie ją kładł, pewnie przez 3 miesiące będą się zastanawiać jaki asfalt położyć.... mam nadzieję, że to błąd ze strony redakcji.