Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Realizacja: Maciej Papke [Radio Szczecin]
Specjalistyczna maszyna za około cztery miliony złotych w Stoczni Szczecińskiej - w środę odbyła się prezentacja specjalnej samojezdnej platformy do przewozu między innymi części statków czy innych konstrukcji stalowych.
Urządzenie jest po próbach technicznych i na dniach wejdzie do użytku na rzecz firm działających na terenach stoczniowych.

Marek Opowicz jest prezesem Stoczni Szczecińskiej od kilku dni i podkreślał, jak dobrego wyboru dokonali jego poprzednicy. - Jest ona dla naszych potrzeb najlepsza. Będziemy ją użytkować nie tylko my, ale będzie też używana dla potrzeb firm, które działają na naszym terenie - powiedział Opowicz.

Do niedawna pełniąca obowiązki prezesa a obecnie przewodnicząca rady nadzorczej Małgorzata Jacyna-Witt podkreślała, że pieniądze na zakup wypracowali z własnych środków.

- Koszt 788 tysięcy euro, czyli około czterech milionów złotych. Z własnych środków zakupione przez Stocznię Szczecińską, oczywiście na zasadzie leasingu, ale z własnych środków, co jest dla nas szalenie istotne, z czego jesteśmy dumni, bo to znaczy, że mamy bardzo dobrą kondycję finansową jako Stocznia Szczecińska - powiedziała Jacyna-Witt.

Cometto może przewieźć 400 ton ładunku. Można nim także sterować zdalnie.
Marek Opowicz jest prezesem Stoczni Szczecińskiej od kilku dni i podkreślał, jak dobrego wyboru dokonali jego poprzednicy.
Do niedawna pełniąca obowiązki prezesa a obecnie przewodnicząca rady nadzorczej Małgorzata Jacyna-Witt podkreślała, że pieniądze na zakup wypracowali z własnych środków.
Urządzenie jest po próbach technicznych i na dniach wejdzie do użytku na rzecz firm działających na terenach stoczniowych. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Urządzenie jest po próbach technicznych i na dniach wejdzie do użytku na rzecz firm działających na terenach stoczniowych. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]

Dodaj komentarz 7 komentarzy

Szkoda, że podobne urządzenie było w stoczni, jednak zostało sprzedane po jej likwidacji.
Będzie czym stępkę przewieźć jak się już okaże że jest do wyrzucenia, bo projekt promu będzie miał zupełnie inną. A po drugie ciekawe ile dotacji tzw Stocznia Szczecińska dostała z budżetu centralnego, może wtedy wyszło by jaka jest jej prawdziwa kondycja. Z drugiej strony nie ma co się martwić, skoro jedną z osób decyzyjnych jest sławna specjalistka ds. budowy statków i ratowania stoczni przed upadłością Pani Jacyna Witt. Możemy być spokojni...
A kto tym będzie jeździć? I co będą wozić? "Stępkę" z miejsca na miejsce? ;-) A może wypożyczą na procesję? ;-)
A nie lepiej byłoby kupić maszynę do cięcia stępki na żyletki ?
ciąg dalszy propagandowego spektaklu pt. Stocznia Szczecińska.
Wzięli toto w leasingu, teraz była prezentacja i wcale bym się nie zdziwił, gdyby się okazało, że umowa leasingowa zawiera "trzymiesięczny okres próbny".
Akurat do wyborów....
ps. a o tymczasowości tego "zakupu" najlepiej świadczy fakt, że nie odbył się uroczysty pokropek :))
Biedne te spółki w stoczni teraz wszystko będą mogli wozić tylko na nowej przyczepie albo na plecach !
stoi w gardle powstająca stocznia,zwłaszcza tym z czerwonym podniebieniem.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty