W dniu świętego Krzysztofa, patrona kierowców, tradycyjnie w wielu parafiach odbędzie się święcenie pojazdów.
- Bóg jest z wiernymi nie tylko w kościele, ale w różnych miejscach - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin ksiądz Wojciech Parfianowicz, rzecznik koszalińskiej Kurii. - W ten sposób chcemy pokazać, że Pan Bóg pragnie z nami być w różnych czynnościach naszego życia. Prosimy też Pana Boga, żebyśmy byli bezpieczni w czasie tego podróżowania, ale oczywiście tego błogosławieństwa nie można traktować magicznie, że ma odkręcić jakieś złe moce. Często tymi złymi mocami, jesteśmy my sami, kiedy lekceważymy zasady bezpieczeństwa. Opatrzność oczywiście czuwa nad nami zawsze, natomiast żadne pasy, żadna poduszka powietrzna i żadna modlitwa nie uchroni nas przed głupotą.
Ofiary złożone przy okazji poświęcenia kierowców i pojazdów zostaną przekazane na kupno środków transportu dla misjonarzy. W minionym roku w kraju zebrano prawie 3 miliony złotych. Zakupiono za nie między innymi samochody, motocykle, rowery i skutery.
Ofiary złożone przy okazji poświęcenia kierowców i pojazdów zostaną przekazane na kupno środków transportu dla misjonarzy. W minionym roku w kraju zebrano prawie 3 miliony złotych. Zakupiono za nie między innymi samochody, motocykle, rowery i skutery.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Święty Krzysztof nie jest całkowitym cudotwórcą, więc jego wizerunek w samochodzie ma przypominać o zachowaniu rozwagi, stosowaniu się do przepisów ruchu drogowego oraz nieustannym myśleniu i przewidywaniu za kierownicą.
gdyby taki pokropek cokolwiek by dawał (poza kasą dla szamana),
to księża zwłaszcza jeździliby bez pasów.
A oni nie dość, że pasy zapinają, to se jeszcze często kielicha "na odwagę" szczelom...
i jeszcze pytanie do zorientowanych: czy towarzystwa ubezpieczeniowe dają z tego tytułu zniżki w OC i/lub AC?
Oczywiście nie traktujmy poświęcenia pojazdów jako magiczną pigułkę, po której przyjściu wszystkie problemy znikają natychmiast. Święcona woda zawiera boską łaskę i ma moc oczyszczenia, uzdrowienia duszy i ciała z chorób i grzechów, aby chronić się przed złem.Każdy katolik powinien mieć także w domu, przy drzwiach,kropielniczkę i jej używać.