Wykonane z metalu godło naszego kraju może zobaczyć każdy kierowca wjeżdżający do Polski w okolicach Kołbaskowa. Niestety od co najmniej kilku miesięcy orzeł nie ma korony - o sprawie zawiadomili nas słuchacze naszej audycji interwencyjnej "Czas Reakcji".
Orzeł jest zamocowany na kilkumetrowym betonowym słupie, całość wykonano przed 1989 rokiem. - Jest na terenie tzw. pasa drogowego - zgodnie z prawem za jego stan odpowiada właściciel, a tego nie ma - mówił zastępca dyrektora szczecińskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Grzegorz Dziedzina. - Sprawa nie jest nowa i my wiele wysiłku poświęciliśmy temu, żeby ustalić, kto to zbudował i kto powinien zadbać o to. Tego nie udało się zrobić.
- Słup nie zostanie zdemontowany m.in. ze względu na wysokie koszty - zapewniał Grzegorz Dziedzina. - To solidna konstrukcja i nie zagraża ani sobie, ani ruchowi na autostradzie.
Metalowy orzeł został już wyczyszczony, korona - jak zapewniał dyrektor Dziedzina - zostanie domontowana w najbliższym czasie.
- Słup nie zostanie zdemontowany m.in. ze względu na wysokie koszty - zapewniał Grzegorz Dziedzina. - To solidna konstrukcja i nie zagraża ani sobie, ani ruchowi na autostradzie.
Metalowy orzeł został już wyczyszczony, korona - jak zapewniał dyrektor Dziedzina - zostanie domontowana w najbliższym czasie.