Radio Szczecin
źródło: pixabay.com/pl/photos/biznesu-praca-biurowa-transakcja-3152586.
Zatrudnienie 1 tysiąca Filipińczyków zapowiedziało Towarzystwo Okrętowe wraz ze Stocznią Szczecińską. Musimy nauczyć się otwartości kulturowej - mówili goście audycji "Radio Szczecin na Wieczór".
To naturalne, że firmy w całej Polsce szukają pracowników - tłumaczył ekspert do spraw rynku pracy z firmy 7HR, Kamil Zieliński.
- Pracodawcy kierują swój wzrok nie tylko w kierunku Ukrainy, Białorusi czy Mołdawii, ale też dalej: na Wietnam, Filipiny, Banglaszesz, Nepal i Indie - wyliczał Kamil Zieliński.
Komunikacja z pracownikami z Azji nie musi być problemem - zauważa Piotr Skierkowski z agencji rekrutacyjnej Manpower.
- Pracownicy z Azji w wielu obszarach powinni łatwiej się zaaklimatyzować; w dużych korporacjach obowiązuje język angielski, więc nie będzie tu problemu z komunikacją - dodał Piotr Skierkowski.
Najwięcej pozwoleń na pracę uzyskują obywatele Ukrainy, jednak po kilkaset - w pierwszym półroczu tego roku - uzyskali obywatele Nepalu, Filipin czy Indii.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych podaje, że zarejestrował już ponad 700 tys. cudzoziemców.
![Tysiąc nowych miejsc pracy może powstać w Świnoujściu. Inwestycja warta miliardy [ZDJĘCIA]](serwis_informacyjny/pliki/2019/thumb_640_0/2019-08-07_156517518913.jpg)
- Pracodawcy kierują swój wzrok nie tylko w kierunku Ukrainy, Białorusi czy Mołdawii, ale też dalej: na Wietnam, Filipiny, Banglaszesz, Nepal i Indie - wyliczał Kamil Zieliński.
Komunikacja z pracownikami z Azji nie musi być problemem - zauważa Piotr Skierkowski z agencji rekrutacyjnej Manpower.
- Pracownicy z Azji w wielu obszarach powinni łatwiej się zaaklimatyzować; w dużych korporacjach obowiązuje język angielski, więc nie będzie tu problemu z komunikacją - dodał Piotr Skierkowski.
Najwięcej pozwoleń na pracę uzyskują obywatele Ukrainy, jednak po kilkaset - w pierwszym półroczu tego roku - uzyskali obywatele Nepalu, Filipin czy Indii.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych podaje, że zarejestrował już ponad 700 tys. cudzoziemców.
- Pracodawcy kierują swój wzrok nie tylko w kierunku Ukrainy, Białorusi czy Mołdawii, ale też dalej: na Wietnam, Filipiny, Banglaszesz, Nepal i Indie - wyliczał Kamil Zieliński.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Smiech na sali... Pamietajcie ze Europejczycy przyjda w weekend do pracy. Filipiny juz nie. Czekam namietnie az panowie z Azji w sobote beda chcieli inne stawki a od soboty od 18 stwierdza ze maja niedziele i wcale nie pracuja :) A tak bedzie - wiem ze studiow zwanych zyciem :P
poproszę trochę optymizmu . IDZ pod górę jak JANOSIK !!!
