To nie praca, a służba - podkreślają wyraźnie, a "mundur to nie tylko strój służbowy", a zobowiązanie i honor. 15 sierpnia obchodzimy święto Wojska Polskiego - dzień wyjątkowy zwłaszcza dla tych, którzy służą na misjach poza granicami kraju.
Tak jest w przypadku polskiego kontyngentu w Iraku. To już szósta zmiana - liczy 350 żołnierzy, z czego czterdziestu pięciu to żołnierze 12. Brygady Zmechanizowanej.
- Święto Wojska Polskiego spędzają w temperaturze 50 stopni Celsjusza, ale mimo to, organizują bieg na terenie bazy, później przyjdzie czas na uroczysty apel - mówi dowódca Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku, pułkownik Mariusz Janikowski. - To polskie święto, ale będziemy w gronie międzynarodowym. Musimy się pokazywać obcokrajowcom, że mamy bogatą historię i możemy być dumni z tej historii i z tego, że jesteśmy polskimi żołnierzami.
Obecnie misja polega na szkoleniu irackiego wojska - nie są to zadania bojowe, ale nie zmienia to faktu, że kraje Bliskiego Wschodu wciąż są strefą wojenną. Jak powiedział dowódca kontyngentu - rodziny w Polsce nie powinny się martwić, ale z okazji święta chciałby usłyszeć konkretne życzenia.
- Pokoju i stabilnej sytuacji na Bliskim Wschodzie, bo jest dosyć skomplikowana. I szczęśliwego powrotu do domu. Myślę, że każdy żołnierz chciałby wysłuchać takich życzeń - podkreślił pułkownik Mariusz Janikowski.
VI zmiana niedługo - w ciągu miesiąca wróci do Polski, w środę w Słupsku odbyło się pożegnanie kolejnych żołnierzy, którzy polecą do Iraku.
- Święto Wojska Polskiego spędzają w temperaturze 50 stopni Celsjusza, ale mimo to, organizują bieg na terenie bazy, później przyjdzie czas na uroczysty apel - mówi dowódca Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku, pułkownik Mariusz Janikowski. - To polskie święto, ale będziemy w gronie międzynarodowym. Musimy się pokazywać obcokrajowcom, że mamy bogatą historię i możemy być dumni z tej historii i z tego, że jesteśmy polskimi żołnierzami.
Obecnie misja polega na szkoleniu irackiego wojska - nie są to zadania bojowe, ale nie zmienia to faktu, że kraje Bliskiego Wschodu wciąż są strefą wojenną. Jak powiedział dowódca kontyngentu - rodziny w Polsce nie powinny się martwić, ale z okazji święta chciałby usłyszeć konkretne życzenia.
- Pokoju i stabilnej sytuacji na Bliskim Wschodzie, bo jest dosyć skomplikowana. I szczęśliwego powrotu do domu. Myślę, że każdy żołnierz chciałby wysłuchać takich życzeń - podkreślił pułkownik Mariusz Janikowski.
VI zmiana niedługo - w ciągu miesiąca wróci do Polski, w środę w Słupsku odbyło się pożegnanie kolejnych żołnierzy, którzy polecą do Iraku.