Pierwsze tramwajowe "siódemki" już przejechały wracając na swoją stałą trasę między Krzekowem a Pętlą Turkusowa.

- Wszystko wraca do normy nie tylko dla pasażerów komunikacji miejskiej, ale też dla kierowców, którzy mogą odetchnąć z ulgą. Po nowym torowisku jeżdżą tramwaje według rozkładów jazdy i stałego funkcjonowania sprzed remontu – informuje Hanna Pieczyńska z Zarządu Dróg.

Tramwajowa "9" wróci na swoją trasę dopiero drugiego września. Trzeba tam jednak jeszcze uważać – dodaje Pieczyńska.

- Bardzo prosimy o uwagę, ponieważ pracowników firmy, która wykonywała to zadanie będzie jeszcze można w rejonie skrzyżowania spotkać - zaznacza.

Remont torowiska kosztował ponad 2 miliony 750 tysięcy złotych.