Z okazji Dnia Energetyka i 45-lecia powstania Zespołu Elektrowni Dolna Odra, minister Paweł Mucha wręczył pracownikom zakładu medale za długoletnią służbę od prezydenta Andrzeja Dudy.
Poseł Rafał Mucha z Prawa i Sprawiedliwości mówił, że jeszcze kilka lat temu przyszłość elektrowni Dolna Odra była zagrożona. O los zakładu obawiali się pracownicy.
- Drżeli słusznie, bo jeśli chodzi, choćby o elektrownię Dolna Odra, to takich planów inwestycyjnych nie było, więc ona niestety musiałaby zostać wyłączona. Ten nowy program, o którym się mówi to jest około 4 miliardów złotych. Te prace dostosowawcze w blokach 5 do 8, to jest powyżej 200 milionów złotych. Trzeba też pamiętać, że ten zakład to jest przeszło 1100 osób zatrudnionych - mówił Rafał Mucha.
- Pracuję tu od 30 lat w elektrowni na ulicy Gdańskiej w Szczecinie. Przyjąłem się zaraz po wojsku, miałem przyjąć się na jakiś okres krótszy, a zostałem do dzisiaj i jestem z tego zadowolony - opowiadał Krzysztof Ptaszek.
- Pracuję w elektrowni od 1 września 1989 roku. Ludzie, którzy są zatrudnieni dają z siebie wszystko, tak żeby zakład funkcjonował i miejsca pracy były - opowiadał Jacek Barczyński.
W uroczystościach związanych z Dniem Energetyka wziął udział wojewoda zachodniopomorski Tomasz Hinc i szczecińscy parlamentarzyści.
- Drżeli słusznie, bo jeśli chodzi, choćby o elektrownię Dolna Odra, to takich planów inwestycyjnych nie było, więc ona niestety musiałaby zostać wyłączona. Ten nowy program, o którym się mówi to jest około 4 miliardów złotych. Te prace dostosowawcze w blokach 5 do 8, to jest powyżej 200 milionów złotych. Trzeba też pamiętać, że ten zakład to jest przeszło 1100 osób zatrudnionych - mówił Rafał Mucha.
- Pracuję tu od 30 lat w elektrowni na ulicy Gdańskiej w Szczecinie. Przyjąłem się zaraz po wojsku, miałem przyjąć się na jakiś okres krótszy, a zostałem do dzisiaj i jestem z tego zadowolony - opowiadał Krzysztof Ptaszek.
- Pracuję w elektrowni od 1 września 1989 roku. Ludzie, którzy są zatrudnieni dają z siebie wszystko, tak żeby zakład funkcjonował i miejsca pracy były - opowiadał Jacek Barczyński.
W uroczystościach związanych z Dniem Energetyka wziął udział wojewoda zachodniopomorski Tomasz Hinc i szczecińscy parlamentarzyści.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Ale jaja sami swoi !
RS chyba (pod naporem komentarzy???) darowało nam wreszcie Mateckiego, za to teraz 'figury" z pierwszego rzędu na tym zdjęciu są pokazywane CODZIENNIE co najmniej raz.
Tuska PO ..chcieli zamknac elektrownie dla niemcow zeby od niemcow kupowac energie !!!
A PiS zafundował nam elektrownie z węglem od Putina.