18 ton głęboko zmrożonej ryby może zostać zutylizowane. Tyle morszczuka zajęła szczecińska Izba Administracji Skarbowej.
Mrożona ryba czeka na wyrok w chłodni Centrum Logistycznego "Gryf". Decyzję o tym czy zostanie zniszczona, czy może trafić do organizacji charytatywnych, podejmie prawdopodobnie sąd. Nowe prawo umożliwia przekazanie żywności na cele charytatywne.
Ryby trafiły do Szczecina od jednego z producentów w Ameryce, transport nie miał pełnej dokumentacji i został zatrzymany przez celników.
18 ton morszczuka to prawie dwie ciężarówki. Ryba będzie zdatna do spożycia jeszcze dwa lata.
Ryby trafiły do Szczecina od jednego z producentów w Ameryce, transport nie miał pełnej dokumentacji i został zatrzymany przez celników.
18 ton morszczuka to prawie dwie ciężarówki. Ryba będzie zdatna do spożycia jeszcze dwa lata.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Pewnie u nas to najlepiej niszczenie wychodzi !
za-pewno PO by sprzedało i podzieliło kase !$$$ ;( po cichaczu
Mam nadzieję, że nikt o zdrowych zmysłach nie przyłoży ręki do takiego marnotrawstwa. Schoniska Caritasu itp z Pomorza Zachodniego zrobią z tego dobry użytek. A jak zamrozona ryba, to i na Wigilię sla bezdomnych może zaczekać... Dobrze, że Radio ruszylo ten temat!