Rywalizują o miano najlepszych polskich żeglarzy meczowych - na Jeziorze Dąbie do niedzieli potrwają XII Otwarte Mistrzostwa Polski w Match Racingu.
Tytułu broni szczecinianin Patryk Zbroja, obecnie siódmy w rankingu sterników meczowych Międzynarodowej Federacji Żeglarskiej.
- Tak los chciał, że trafiliśmy na Przemka Tarnackiego. Także będziemy w ćwierćfinale powtarzali półfinał z zeszłego roku. Tak naprawdę z uwagi na stosunkowo niskie pozycje innych polskich załóg, zwycięzca ten pały półfinałowej zostanie mistrzem Polski - mówi Zbroja.
Przemysław Tarnacki to jeden z najbardziej utytułowanych polskich żeglarzy.
- Zrobiliśmy w tym roku słynne regaty Fastnet, byliśmy na Karaibach, na Sint Maarten. A za cztery tygodnie jedziemy na Rolex Middle Sea Race, regaty z tej morskiej korony Roleksa, tez na jachcie Volvo 65 z naszą załogą Ocean Challenge Yacht Club - mówi Tarnacki.
A żeglarski Match Racing polega na tym, w odróżnieniu od regat flotowych, że na raz ścigają się tylko dwa jachty.
- Tak los chciał, że trafiliśmy na Przemka Tarnackiego. Także będziemy w ćwierćfinale powtarzali półfinał z zeszłego roku. Tak naprawdę z uwagi na stosunkowo niskie pozycje innych polskich załóg, zwycięzca ten pały półfinałowej zostanie mistrzem Polski - mówi Zbroja.
Przemysław Tarnacki to jeden z najbardziej utytułowanych polskich żeglarzy.
- Zrobiliśmy w tym roku słynne regaty Fastnet, byliśmy na Karaibach, na Sint Maarten. A za cztery tygodnie jedziemy na Rolex Middle Sea Race, regaty z tej morskiej korony Roleksa, tez na jachcie Volvo 65 z naszą załogą Ocean Challenge Yacht Club - mówi Tarnacki.
A żeglarski Match Racing polega na tym, w odróżnieniu od regat flotowych, że na raz ścigają się tylko dwa jachty.