Prawie stu rowerzystów przyjechało na metę przejażdżki rowerowej z Radiem Szczecin.
- Dałem radę. Ostatni kawałek to najgorsza górka, grząsko. Niestety koła zaczęły mi jechać w miejscu i musiałem zejść. Ale tylko ten fragment, gdzie było mokro i ślisko. Ale parking i meta na pedałach. - Nie liczyliśmy na to, ale udało się. Trasa bardzo trudna, jak dla nas, ale ciekawa. - Nie chciałbym się rozebrać, bo trzeba by było wykręcać. - Pozdrawiam wszystkich słuchaczy Radia Szczecin, wszystkich zapalonych rowerzystów i tych, którzy dopiero zaczną jeździć - mówili uczestnicy.
Następna wycieczka rowerowa z Radiem Szczecin - w zależności od pogody - odbędzie się w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Uczestnikami wydarzenia byli nasi radiosłuchacze.