Myśliciel, fizyk, romantyk, wizjoner, niezłomny i oddany ideałom - tak politycy, działacze antykomunistycznej opozycji wspominają Kornela Morawieckiego.
Poseł PiS Leszek Dobrzyński poznał Kornela Morawieckiego w 1988 roku, kiedy wstąpił do Solidarności Walczącej.
- Mi na przykład imponowało, że mnie, jako młodego człowieka, smarkacza 20-letniego wysłuchiwał. To nie była jednostronna dyskusja. Było zawsze wielkie zdziwienie, o czym chyba wszyscy mówili, którzy się z nim spotkali, bo wszyscy wyobrażali go sobie jako niesłychanie groźnego szefa podziemnej organizacji, takiego trochę komandosa, a spotykali trochę nieśmiałego dyskutanta, filozofa - wspomina Leszek Dobrzyński.
Postulaty Solidarności Walczącej miały wpływ na pozostałe organizacje antykomunistyczne, a Kornel Morawiecki ma życiorys patrioty - mówi wiceminister edukacji narodowej i działacz KPN Maciej Kopeć.
- Wybitny człowiek, wybitny Polak. Solidarność Walcząca działała na wyobraźnię, przede wszystkim swoim zdecydowaniem, działaniem antykomunistycznym. Pamiętam, ze gdy woziłem różne materiały, m.in. z Poznania, to część z nich związana była z Solidarnością Walczącą, np. "Solidarna i Walcząca", która była wydawana w Poznaniu - wspomina wiceminister Kopeć.
Mądry i odważny, ale też skromny, bo w przeciwieństwie do wielu, nie wystawiał piersi po medale - tak, o Kornelu Morawieckim, mówił Piotr Semka, publicysta Radia Szczecin.
Piotr Semka wspomina jego działania w 1968 roku, kiedy wojska Układu Warszawskiego interweniowały w Czechosłowacji.
- Miałem ten zaszczyt być świadkiem, jak prezydent Czech odznaczył Kornela Morawieckiego jednym z najwyższych odznaczeń Republiki Czeskiej za to, że kiedy niestety w 1968 roku polskie czołgi z Dolnego Śląska atakowały Czechy, to on rzucał ulotki na ulicach Wrocławia, przepraszające Czechów za to – wspominał Semka.
Polska dziś realizuje myśli Kornela Morawieckiego - dodawał Semka. - W tym sensie realizuje Polska obecna ideał Kornela, że jest zgodna z wrażliwością ducha Solidarności. W tym sensie Kornel Morawiecki myślę, że bardzo wyraźnie uczulał syna na to, że dojrzały kapitalizm nie może być kapitalizmem, w którym duża część społeczeństwa żyje poniżej minimum socjalnego – podsumował Semka.
Marszałek Senior i przywódca Solidarności Walczącej Kornel Morawiecki zmarł w poniedziałek, po długiej chorobie. Miał 78 lat.
Na kilka dni przed śmiercią, prezydent Andrzej Duda odznaczył Kornela Morawieckiego Orderem Orła Białego "w uznaniu znamienitych zasług na rzecz przemian demokratycznych w Polsce".
- Mi na przykład imponowało, że mnie, jako młodego człowieka, smarkacza 20-letniego wysłuchiwał. To nie była jednostronna dyskusja. Było zawsze wielkie zdziwienie, o czym chyba wszyscy mówili, którzy się z nim spotkali, bo wszyscy wyobrażali go sobie jako niesłychanie groźnego szefa podziemnej organizacji, takiego trochę komandosa, a spotykali trochę nieśmiałego dyskutanta, filozofa - wspomina Leszek Dobrzyński.
Postulaty Solidarności Walczącej miały wpływ na pozostałe organizacje antykomunistyczne, a Kornel Morawiecki ma życiorys patrioty - mówi wiceminister edukacji narodowej i działacz KPN Maciej Kopeć.
- Wybitny człowiek, wybitny Polak. Solidarność Walcząca działała na wyobraźnię, przede wszystkim swoim zdecydowaniem, działaniem antykomunistycznym. Pamiętam, ze gdy woziłem różne materiały, m.in. z Poznania, to część z nich związana była z Solidarnością Walczącą, np. "Solidarna i Walcząca", która była wydawana w Poznaniu - wspomina wiceminister Kopeć.
Mądry i odważny, ale też skromny, bo w przeciwieństwie do wielu, nie wystawiał piersi po medale - tak, o Kornelu Morawieckim, mówił Piotr Semka, publicysta Radia Szczecin.
Piotr Semka wspomina jego działania w 1968 roku, kiedy wojska Układu Warszawskiego interweniowały w Czechosłowacji.
- Miałem ten zaszczyt być świadkiem, jak prezydent Czech odznaczył Kornela Morawieckiego jednym z najwyższych odznaczeń Republiki Czeskiej za to, że kiedy niestety w 1968 roku polskie czołgi z Dolnego Śląska atakowały Czechy, to on rzucał ulotki na ulicach Wrocławia, przepraszające Czechów za to – wspominał Semka.
Polska dziś realizuje myśli Kornela Morawieckiego - dodawał Semka. - W tym sensie realizuje Polska obecna ideał Kornela, że jest zgodna z wrażliwością ducha Solidarności. W tym sensie Kornel Morawiecki myślę, że bardzo wyraźnie uczulał syna na to, że dojrzały kapitalizm nie może być kapitalizmem, w którym duża część społeczeństwa żyje poniżej minimum socjalnego – podsumował Semka.
Marszałek Senior i przywódca Solidarności Walczącej Kornel Morawiecki zmarł w poniedziałek, po długiej chorobie. Miał 78 lat.
Na kilka dni przed śmiercią, prezydent Andrzej Duda odznaczył Kornela Morawieckiego Orderem Orła Białego "w uznaniu znamienitych zasług na rzecz przemian demokratycznych w Polsce".
- Wszyscy wyobrażali go sobie jako niesłychanie groźnego szefa podziemnej organizacji, takiego trochę komandosa, a spotykali trochę nieśmiałego dyskutanta, filozofa - wspomina Leszek Dobrzyński.
- Wybitny człowiek, wybitny Polak. Solidarność Walcząca działała na wyobraźnię, przede wszystkim swoim zdecydowaniem, działaniem antykomunistycznym - wspomina wiceminister Kopeć.
- Miałem ten zaszczyt być świadkiem, jak prezydent Czech odznaczył Kornela Morawieckiego jednym z najwyższych odznaczeń Republiki Czeskiej - wspominał Semka.