W akompaniamencie afrykańskich bębnów zatańczyły dzieci w szczecińskim Pałacu Młodzieży. To podopieczni tamtejszej Pracowni Tańca Etnicznego.
Dzieci podzielone na dwie grupy uczyły się Joli - tańca pochodzącego z Afryki Zachodniej.
- Jeśli chodzi o taniec afrykański, to sam ruch to są ugięte kolana, taniec na boso, pochylenie do przodu - instruowała Justyna Kozłowska, nauczyciel w Pracowni Tańca Etnicznego w Pałacu Młodzieży.
- Bardzo lubię tu tańczyć, bo pani zawsze wymyśla coś ciekawego. Afrykański taniec tańczy się bardzo fajnie. Trzeba się trochę wyluzować - mówiła jedna z kursantek.
Warsztaty poprowadził Mamadou Dian Camara, tancerz pochodzący z Gwinei.
- Jeśli chodzi o taniec afrykański, to sam ruch to są ugięte kolana, taniec na boso, pochylenie do przodu - instruowała Justyna Kozłowska, nauczyciel w Pracowni Tańca Etnicznego w Pałacu Młodzieży.
- Bardzo lubię tu tańczyć, bo pani zawsze wymyśla coś ciekawego. Afrykański taniec tańczy się bardzo fajnie. Trzeba się trochę wyluzować - mówiła jedna z kursantek.
Warsztaty poprowadził Mamadou Dian Camara, tancerz pochodzący z Gwinei.