Kolejny odcinek trasy S6 w stronę Trójmiasta czeka na realizację. Dobre wieści, związane z przebiegiem ekspresowej "szóstki" dotyczą też przyspieszenia budowy części obwodnicy Sianowa.
O zaangażowaniu prac związanych z przedłużeniem drogi S6 do Słupska - informuje dyrektor szczecińskiego oddziału GDDKiA Łukasz Lendner.
- W chwili obecnej wybieramy projektanta i w ciągu półtora roku powinniśmy być gotowi do przetargów na system tradycyjny na tym odcinku od Sianowa do Słupska - informuje Lendner.
O rok wcześniej niż zakładano zbudowana zostanie obwodnica Sianowa, jak dodaje rzecznik oddziału Mateusz Grzeszczuk.
- Tu też nastąpiły bardzo ważne decyzje ministra infrastruktury, który zadecydował o tym, żeby realizować węzeł Sianów Zachód w rejonie miejscowości Gorzebądz, co pozwoli nam na oddanie obwodnicy samego Sianowa rok wcześniej - mówił Grzeszczuk. Wcześniej, czyli w 2021 roku.
Trasą S6, od ubiegłego tygodnia, można już przejeżdżać między Goleniowem a Koszalinem. To odcinek o długości 130 kilometrów. Jego budowa kosztowała niemal 4 miliardy złotych.
- W chwili obecnej wybieramy projektanta i w ciągu półtora roku powinniśmy być gotowi do przetargów na system tradycyjny na tym odcinku od Sianowa do Słupska - informuje Lendner.
O rok wcześniej niż zakładano zbudowana zostanie obwodnica Sianowa, jak dodaje rzecznik oddziału Mateusz Grzeszczuk.
- Tu też nastąpiły bardzo ważne decyzje ministra infrastruktury, który zadecydował o tym, żeby realizować węzeł Sianów Zachód w rejonie miejscowości Gorzebądz, co pozwoli nam na oddanie obwodnicy samego Sianowa rok wcześniej - mówił Grzeszczuk. Wcześniej, czyli w 2021 roku.
Trasą S6, od ubiegłego tygodnia, można już przejeżdżać między Goleniowem a Koszalinem. To odcinek o długości 130 kilometrów. Jego budowa kosztowała niemal 4 miliardy złotych.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Obwodnica Sianowa o rok wcześniej? Przecież pierwotny termin oddania to był 2018 rok. Jak już to opóźnienie budowy będzie o rok krótsze niż zakładano. Co ciekawe wykonawca nie ma za to naliczonej ani złotówki kary. Ciekawe jakie haki ma na GDDKiA.
Do nikt inny. Cicho siedza poniewaz nie ma wykonawcow. Znajoma jest w urzedzie od spraw przetargowych i nadzoru realizacji w miescie powiatowym. Zwrocila firmie uwage ze prace ida zbyt wolno i nie dotrzymuja terminu i wspomniala o karach umownych, wlasciciel firmy budujacy droge zasmial jej sie w twarz. To on odrazu, zastraszyl ze jutro schodzi z budowy, a firmy kolejnej nie znajda. Tiry dalej musialy by jezdzic objazdami przez minimum rok i byloby jeszvze gorzej, tak wiecnjuz siedziala grzecznie cicho i wiecej o karach nie wspomniala. Zobacz co sie z energopolem dzieje. Jakie kary umowne nie ma komu robic. To zamawiajacy sie plaszcza przed wykonawca, a nie odwrotnie. Ciesza sie ze w ogole jest robione.