Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Polacy kupują dziennie trzy miliony "małpek", czyli butelek z alkoholem o pojemności 200 mililitrów. Trzeźwość pracownika, za jego zgodą, może sprawdzić tylko policja. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Polacy kupują dziennie trzy miliony "małpek", czyli butelek z alkoholem o pojemności 200 mililitrów. Trzeźwość pracownika, za jego zgodą, może sprawdzić tylko policja. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Pracodawca nie ma prawa zmusić pracownika do kontroli trzeźwości - to wniosek Urzędu Ochrony Danych Osobowych, z którym zgodziło się Ministerstwo Pracy.
W kontrze stanął Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw - jego zdaniem pracodawca powinien mieć takie prawo ze względu na bezpieczeństwo pracownika. - Muszą się upewnić, że zdrowiu i życiu podwładnych nie zagraża niebezpieczeństwo - mówili goście audycji Radio Szczecin na Wieczór.

Prawo nie jest jednoznaczne w tej kwestii. Zmusić pracownika do kontroli trzeźwości przedsiębiorca sam nie może, a jednocześnie pracownik pod wpływem alkoholu nie może pracować - mówił dr Marek Woch, radca prawny Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw.

- Mają obowiązek niedopuszczenia do pracy pracownika jeśli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że stawił się do pracy po użyciu alkoholu albo spożywał alkohol w pracy - mówił dr Woch.

Przemysław Zgórzak z Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" Pomorza Zachodniego podkreślał, że nie oznacza to, że szef nie może wysłać pracownika do domu.

- Zachowanie pracownika, jego zapach, różnego rodzaju działania lub brak działań, również zdarzenia w pracy np. spostrzeżenie na monitoringu, że spożywał alkohol już w zupełności wystarczy pracodawcy, żeby nie dopuścić pracownika do pracy; wysłać go do domu - dodał Przemysław Zgórzak.

Polacy kupują dziennie trzy miliony "małpek", czyli butelek z alkoholem o pojemności 200 mililitrów. Trzeźwość pracownika, za jego zgodą, może sprawdzić tylko policja.
- Mają obowiązek niedopuszczenia do pracy pracownika jeśli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że stawił się do pracy po użyciu alkoholu albo spożywał alkohol w pracy - mówił dr Woch.
- Zachowanie pracownika, jego zapach, różnego rodzaju działania lub brak działań, również zdarzenia w pracy np. spostrzeżenie na monitoringu, że spożywał alkohol już w zupełności wystarczy pracodawcy, żeby nie dopuścić pracownika do pracy; wysłać go do do

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty