Dwudziestu kierowców, którzy złamali przepisy ruchu drogowego zatrzymali policjanci z Wałcza. Jednego z piratów drogowych patrol złapał na omijaniu z lewej strony wysepkę oddzielającą pasy ruchu.
Mężczyzna tłumaczył, że musi zdążyć na pogrzeb. Trzech innych, zatrzymanych za przekraczanie prędkości mówiło, że spieszą się na wesele. Funkcjonariusze wszystkim wlepili mandaty i punkty karne. Zatrzymali również jedno prawo jazdy za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym.