W hali największego producenta jachtów i łodzi w Polsce - goleniowskiej firmy Technologie Tworzyw Sztucznych - będzie można zdać egzamin na szkutnika.
Zespół Szkół w Goleniowie i tamtejszy producent żaglówek, jako jedni, z zaledwie kilku ośrodków w kraju, kształcą przyszłych fachowców od budowy i napraw jachtów. A dodajmy, że Polska jest obecnie drugim po USA producentem jednostek na świecie.
To właśnie tam, cztery lata temu, praktyczną naukę zawodu, który zniknął z ministerialnej listy na blisko 40 lat rozpoczął pierwszy przyszły szkutnik. Teraz łącznie uczy się tam około 30 osób z całego województwa.
Teorię poznają w Zespole Szkół nr 1 w Goleniowie. Praktyki odbywają się w hali TTS w specjalnie wydzielonym do tego celu miejscu.
Teraz w tej firmie pracuje ponad 700 osób - mówi dyrektor produkcji Marcin Osiński. - W pierwszej kolejności uczymy się podstaw laminowania, podstaw budowy łodzi. Kolega na przykład szlifuje, przygotowuje powierzchnię pod kolejne etapy pracy - dodaje Osiński.
Lada dzień TTS otrzymają z OKE upoważnienie do przeprowadzania egzaminu, który zakończy się uzyskaniem przez ucznia dyplomu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe w zawodzie szkutnika. Pierwsze egzaminy odbędą się w czerwcu.
Ostatni raz na szkutnika, szkoły kształciły ponad 40 lat temu. Potem zawód został skreślony z listy kwalifikacji zawodowych, bo uznano go za wymarły. W 2016 roku dzięki goleniowskiej szkole i firmie jachtowej, Ministerstwo Gospodarki i Ministerstwo Edukacji Narodowej ponownie wpisały zawód na listę. Teraz zmieniono nazwę. Na liście kierunków szkół branżowych szkutnik figuruje jako „monter jachtów i łodzi”
Polska jest unijną potęgą w eksporcie jachtów - wskazuje Polski Instytut Ekonomiczny. Według danych Eurostatu - w ubiegłym roku polski eksport jachtów stanowił 60% w całej Unii Europejskiej.
Według Polskiej Izby Przemysłu Jachtowego rocznie buduje się w Polsce ponad 22 tysiące jednostek.
To właśnie tam, cztery lata temu, praktyczną naukę zawodu, który zniknął z ministerialnej listy na blisko 40 lat rozpoczął pierwszy przyszły szkutnik. Teraz łącznie uczy się tam około 30 osób z całego województwa.
Teorię poznają w Zespole Szkół nr 1 w Goleniowie. Praktyki odbywają się w hali TTS w specjalnie wydzielonym do tego celu miejscu.
Teraz w tej firmie pracuje ponad 700 osób - mówi dyrektor produkcji Marcin Osiński. - W pierwszej kolejności uczymy się podstaw laminowania, podstaw budowy łodzi. Kolega na przykład szlifuje, przygotowuje powierzchnię pod kolejne etapy pracy - dodaje Osiński.
Lada dzień TTS otrzymają z OKE upoważnienie do przeprowadzania egzaminu, który zakończy się uzyskaniem przez ucznia dyplomu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe w zawodzie szkutnika. Pierwsze egzaminy odbędą się w czerwcu.
Ostatni raz na szkutnika, szkoły kształciły ponad 40 lat temu. Potem zawód został skreślony z listy kwalifikacji zawodowych, bo uznano go za wymarły. W 2016 roku dzięki goleniowskiej szkole i firmie jachtowej, Ministerstwo Gospodarki i Ministerstwo Edukacji Narodowej ponownie wpisały zawód na listę. Teraz zmieniono nazwę. Na liście kierunków szkół branżowych szkutnik figuruje jako „monter jachtów i łodzi”
Polska jest unijną potęgą w eksporcie jachtów - wskazuje Polski Instytut Ekonomiczny. Według danych Eurostatu - w ubiegłym roku polski eksport jachtów stanowił 60% w całej Unii Europejskiej.
Według Polskiej Izby Przemysłu Jachtowego rocznie buduje się w Polsce ponad 22 tysiące jednostek.