Protest organizują kołobrzescy armatorzy. Domagają się rozmów z polskim rządem na temat rekompensat za zakaz połowu dorsza - informuje portal e-kg.pl.
Zakaz od początku przyszłego roku wprowadza dyrektywa unijna - obejmuje wschodni Bałtyk i ma na celu ochronę tego gatunku ryby. Ma obowiązywać przez cztery lata. Zdaniem właścicieli między innymi statków wędkarskich, rząd powinien pomóc osobom, które utrzymywały się z połowów. Blokada odbędzie się w poniedziałek. Jeśli nie przyniesie efektu - armatorzy zapowiadają zaostrzenie akcji.