Agencje i prywatne osoby, które zajmują się usługami wysyłania do domów Mikołajów na Wigilię, mają już ostatnie wolne terminy.
Jak mówi Tomasz Lam - Mikołaj od 17 lat, który pracuje w Szczecinie - zatrudniają go prywatne osoby, ale też firmy. Dodaje, że co roku zainteresowanie jest bardzo duże, a przed każdą wizytą trzeba się odpowiednio przygotować, szczególnie, gdy czekają na niego dzieci.
- Dowiaduję się o tym, ile lat mają dzieci, czym się interesują, jak z nimi rozmawiać. Przede wszystkim o tym, jakie mają sukcesy w szkole, jakimi zabawkami się bawią, jakie są ich ulubione np. bajki - mówi Lam.
W Wigilię odwiedza ok. siedmiu domów i musi do tego dostosować swoje Wigilijne plany.
- Sam zasiadam dość późno, bo koło godziny 21. Ale jest to wkalkulowane w ten zawód. Miałem takie mieszkania i domy, gdzie jeździłem przez ponad 10 lat, odwiedzałem kolejne pokolenia dzieci - mówi Tomasz Lam.
Wizyta Mikołaja kosztuje ok. 150 złotych. Na szczecińskim rynku działa kilkudziesięciu takich świętych.
- Dowiaduję się o tym, ile lat mają dzieci, czym się interesują, jak z nimi rozmawiać. Przede wszystkim o tym, jakie mają sukcesy w szkole, jakimi zabawkami się bawią, jakie są ich ulubione np. bajki - mówi Lam.
W Wigilię odwiedza ok. siedmiu domów i musi do tego dostosować swoje Wigilijne plany.
- Sam zasiadam dość późno, bo koło godziny 21. Ale jest to wkalkulowane w ten zawód. Miałem takie mieszkania i domy, gdzie jeździłem przez ponad 10 lat, odwiedzałem kolejne pokolenia dzieci - mówi Tomasz Lam.
Wizyta Mikołaja kosztuje ok. 150 złotych. Na szczecińskim rynku działa kilkudziesięciu takich świętych.