Przeciwko założeniom "Zachodniopomorskiego szlaku żeglarskiego" protestują już nie tylko politycy opozycji, ale i też samej Platformy Obywatelskiej.
Zgodnie z projektem za pieniądze unijne zmodernizowane mają być mariny w Szczecinie, Trzebieży i Kołobrzegu. Nowe powstaną w Wapnicy, Wolinie, Kamieniu Pomorskim, Niechorzu, Mielnie i Darłowie. Świnoujście czy gminy z powiatu goleniowskiego natomiast nie dostaną ani grosza.
- Nie rozumiem dlaczego w projekcie nie ma na przykład Lubczyny, czy Stepnicy - mówi przewodniczący klubu PO w Sejmiku Olgierd Geblewicz.
Wcześniej władze Świnoujścia, gdzie rządzi lewica, krytykowały zarząd, że przy tworzeniu projektu decydowała polityka. - To nieprawda - zapewnia wicemarszałek Witold Jabłoński. - przykładem jest Szczecin, gdzie rządzi PO, a pieniędzy nie przyznano marinie Pałacu Młodzieży.
Jabłoński zapewnia, że w Regionalnym Programie Operacyjnym zagwarantowano 25 mln zł dla innych marin. Gminy muszą jedynie napisać dobre wnioski. W przyszłym tygodniu prezydent Świnoujścia wyśle protest do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, w którym będzie wnioskował o ponowną ocenę i weryfikację projektu szlaku żeglarskiego.
- Nie rozumiem dlaczego w projekcie nie ma na przykład Lubczyny, czy Stepnicy - mówi przewodniczący klubu PO w Sejmiku Olgierd Geblewicz.
Wcześniej władze Świnoujścia, gdzie rządzi lewica, krytykowały zarząd, że przy tworzeniu projektu decydowała polityka. - To nieprawda - zapewnia wicemarszałek Witold Jabłoński. - przykładem jest Szczecin, gdzie rządzi PO, a pieniędzy nie przyznano marinie Pałacu Młodzieży.
Jabłoński zapewnia, że w Regionalnym Programie Operacyjnym zagwarantowano 25 mln zł dla innych marin. Gminy muszą jedynie napisać dobre wnioski. W przyszłym tygodniu prezydent Świnoujścia wyśle protest do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, w którym będzie wnioskował o ponowną ocenę i weryfikację projektu szlaku żeglarskiego.