Jest smacznie i pachnąco, a przy tym wszystkim można się jeszcze zrelaksować. "Festiwal Dobrego Życia" trwa w Szczecinie. Stoiska z jedzeniem, ale nie tylko są otwarte na Placu Orła Białego, w Alei Kwiatowej i Łasztowni.
Oczywiście zachowany jest rygor sanitarny, tzn. dwumetrowy dystans i pojemniki z płynami biobójczymi. Jak wygląda jarmark w czasie epidemii?
- Jest fantastycznie i to fajna odskocznia od sytuacji, która nas spotkała. Trochę bezpieczniej, jest wszystko odkażone. Jest przestrzeń i można się fajnie wyluzować - mówią mieszkańcy, którzy odwiedzili stoiska. - Pełna moc możliwości. Można wyjść z domu i żyć. Ja polecam pajdę ze smalcem.
Coraz więcej ludzi zaczyna przychodzić i chyba się przekonują do tego, że pogoda się zrobiła i zaczynają nas odwiedzać - przyznaje kobieta, która sprzedaje lody.
"Festiwal Dobrego Życia" potrwa do końca czerwca.
- Jest fantastycznie i to fajna odskocznia od sytuacji, która nas spotkała. Trochę bezpieczniej, jest wszystko odkażone. Jest przestrzeń i można się fajnie wyluzować - mówią mieszkańcy, którzy odwiedzili stoiska. - Pełna moc możliwości. Można wyjść z domu i żyć. Ja polecam pajdę ze smalcem.
Coraz więcej ludzi zaczyna przychodzić i chyba się przekonują do tego, że pogoda się zrobiła i zaczynają nas odwiedzać - przyznaje kobieta, która sprzedaje lody.
"Festiwal Dobrego Życia" potrwa do końca czerwca.