Według kalendarza, wciąż mamy jesień, tymczasem za oknami pojawił się pierwszy śnieg. Popadało niemal w całym regionie.
Na jazdę na sankach czy lepienie bałwana nie ma co jednak liczyć - zanim wyciągniemy zimowe przybory z szafy czy piwnicy, białego puchu już na ulicach nie będzie.
Niewykluczone zresztą, że i przez kilka najbliższych miesięcy śniegu będzie wyjątkowo mało. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje bowiem, że czeka nas jedna z najcieplejszych zim ostatnich lat.
Niewykluczone zresztą, że i przez kilka najbliższych miesięcy śniegu będzie wyjątkowo mało. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje bowiem, że czeka nas jedna z najcieplejszych zim ostatnich lat.