Wody w kołobrzeskim porcie mają być czyste i to bez większej pomocy człowieka. Wszystko za sprawą automatycznego kosza na śmieci, który samodzielnie zbiera odpady.
Dotychczas śmieci - zalegające w wodach basenów portowych - wyławiane były ręcznie. Od czwartku ma się to zmienić za sprawą specjalnego morskiego kosza, który samodzielnie zbierze odpady.
Olga Sarna z fundacji Mare, która bezpłatnie przekazała urządzenie dla Zarządu Portu Morskiego w Kołobrzegu mówi, że teraz zadaniem człowieka będzie jedynie opróżnianie zapełnionego pojemnika.
- Jest to kosz, który po prostu te śmieci zbiera, robi to sam i w zależności od tego, jak tych śmieci jest dużo, trzeba ten kosz opróżniać - czasem raz dziennie, niekiedy raz na kilka dni - tłumaczy Sarna.
To pierwszy tego typu sprzęt w regionie. Dotychczas - trzy podobne kosze - zainstalowano w portach w Trójmieście. Kołobrzeg ma w planach zakup jeszcze dwóch automatycznych koszy, które w przyszłym roku pojawią się w porcie jachtowym i rybackim.
Olga Sarna z fundacji Mare, która bezpłatnie przekazała urządzenie dla Zarządu Portu Morskiego w Kołobrzegu mówi, że teraz zadaniem człowieka będzie jedynie opróżnianie zapełnionego pojemnika.
- Jest to kosz, który po prostu te śmieci zbiera, robi to sam i w zależności od tego, jak tych śmieci jest dużo, trzeba ten kosz opróżniać - czasem raz dziennie, niekiedy raz na kilka dni - tłumaczy Sarna.
To pierwszy tego typu sprzęt w regionie. Dotychczas - trzy podobne kosze - zainstalowano w portach w Trójmieście. Kołobrzeg ma w planach zakup jeszcze dwóch automatycznych koszy, które w przyszłym roku pojawią się w porcie jachtowym i rybackim.