Zielone taksówki nie pojadą lewą stroną szczecińskich ulic. Rowerzyści nie muszą - przynajmniej na razie - wykupować obowiązkowego ubezpieczenia OC i robić przeglądów technicznych jednośladów. Wszystko to primaaprilisowe żarty.
Trzeba się też do czegoś przyznać. My również padliśmy ofiarą dowcipu. Primaaprilisowym żartem okazała się informacja o poparciu Młodych Demokratów dla startu radnego PO Jerzego Sieńki w prawyborach.
Zemścimy się za rok!