Stowarzyszenie Tęcza nie przeniesie się do Zdrojów. Miejscy urzędnicy zaproponowali, że na potrzeby rehabilitacji niepełnosprawnych dzieci przekażą jeden z budynków po domu dziecka "Zielony dwór". Prezes Stowarzyszenia Alicja Zołotucho powiedziała dziś, że przeprowadzka Tęczy nie wchodzi w grę.
Stowarzyszenia nie stać na remont budynku. - Sama rewitalizacja obiektu, to jest około 2 milionów złotych, dobudówka to kolejne 3 miliony złotych. Stowarzyszenie nie dysponuje taką kwotą, aby mogło podjąć się takiego wyzwania - przyznała prezes "Tęczy".
Dokąd teraz się przeprowadzi "Tęcza"? Nie wiadomo. Innych propozycji nieruchomości jeszcze nie ma. Przewodniczący komisji zdrowia Tomasz Grodzki obiecał, że sprawy nie zamyka. - Mamy w planie trochę wizytacji działek i nieruchomości, ale tego dzisiaj nie załatwimy - mówił radny.
Stowarzyszenie "Tęcza" działa obecnie przy alei Bohaterów Warszawy. Lokal o powierzchni 320 metrów kwadratowych jest jednak za mały. Część zajęć odbywa się na korytarzach, a Stowarzyszenie nie może przyjąć wszystkich potrzebujących rehabilitacji pacjentów.
Dokąd teraz się przeprowadzi "Tęcza"? Nie wiadomo. Innych propozycji nieruchomości jeszcze nie ma. Przewodniczący komisji zdrowia Tomasz Grodzki obiecał, że sprawy nie zamyka. - Mamy w planie trochę wizytacji działek i nieruchomości, ale tego dzisiaj nie załatwimy - mówił radny.
Stowarzyszenie "Tęcza" działa obecnie przy alei Bohaterów Warszawy. Lokal o powierzchni 320 metrów kwadratowych jest jednak za mały. Część zajęć odbywa się na korytarzach, a Stowarzyszenie nie może przyjąć wszystkich potrzebujących rehabilitacji pacjentów.