Pracownicy Stoczni Szczecińskiej mogą dochodzić odszkodowania za utracone miejsce pracy bez względu na wiek.
- Sprawa dotyczy jednak dwóch, góra czterech stoczniowców - mówi Jacek Kantor, przewodniczący Solidarności'80 w Stoczni Szczecińskiej Nowa.
Są to osoby, które przeszły na emeryturę i dalej pracowały. Gdy stocznia upadła, nie otrzymali oni odszkodowań za utraconą pracę. - Pracownicy, którzy ukończyli wiek emerytalny, czyli u mężczyzn 65 lat, a u kobiet 60 lat, a pracowali dalej w stoczni, oni nie dostali z tytułu ustawy kompensacyjnej żadnych pieniędzy.
Przewodniczący Solidarności'80 Jacek Kantor mówi, iż nie można mylić decyzji Trybunału Konstytucyjnego z walką stoczniowców o odprawy, które należą się zwalnianym pracownikom zgodnie z kodeksem pracy. Odpraw stoczniowcy nie dostali, ponieważ sądy odrzucały ich pozwy twierdząc iż otrzymali oni odszkodowania. - Jeżeli to jest tylko to, to jest to dla bardzo wąskiego grona pracowników stoczni.
Są to osoby, które przeszły na emeryturę i dalej pracowały. Gdy stocznia upadła, nie otrzymali oni odszkodowań za utraconą pracę. - Pracownicy, którzy ukończyli wiek emerytalny, czyli u mężczyzn 65 lat, a u kobiet 60 lat, a pracowali dalej w stoczni, oni nie dostali z tytułu ustawy kompensacyjnej żadnych pieniędzy.
Przewodniczący Solidarności'80 Jacek Kantor mówi, iż nie można mylić decyzji Trybunału Konstytucyjnego z walką stoczniowców o odprawy, które należą się zwalnianym pracownikom zgodnie z kodeksem pracy. Odpraw stoczniowcy nie dostali, ponieważ sądy odrzucały ich pozwy twierdząc iż otrzymali oni odszkodowania. - Jeżeli to jest tylko to, to jest to dla bardzo wąskiego grona pracowników stoczni.