W sobotę odbył się ostatni koncert w historii klubu, a wczoraj najstarsza cykliczna impreza salsowa w kraju. Dziś w sali jest już pusto.
- Demontujemy rampy oświetleniowe, które dobarwiały nam imprezy przez x lat, może komuś jeszcze będzie służyć, w dalszej części zdemontujemy nagłośnienie, okablowanie, to jeszcze ze dwa dni pracy, byliśmy tu jedną dużą rodzinką, gdzie ci ludzie pójdą - zastanawiają się ci, którzy dziś demontują wyposażenie klubu.
- Tylko echo się niesie - mówi Waldemar Kulpa, szef klubu. - Wszystko ściągamy, kładziemy na podłogę po to, żeby zastanowić się co z tym dalej zrobić czy sprzedać i oddać czy zabrać ze sobą na dalszą działalność. Ja opuszczam budynek w tym tygodniu. Klub jest zamknięty na głucho dla publiczności.
Wyprowadzka zakończy się w połowie tygodnia. Budynek Kontrastów przy ulicy Wawrzyniaka przejmie Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych 1 sierpnia.
- Tylko echo się niesie - mówi Waldemar Kulpa, szef klubu. - Wszystko ściągamy, kładziemy na podłogę po to, żeby zastanowić się co z tym dalej zrobić czy sprzedać i oddać czy zabrać ze sobą na dalszą działalność. Ja opuszczam budynek w tym tygodniu. Klub jest zamknięty na głucho dla publiczności.
Wyprowadzka zakończy się w połowie tygodnia. Budynek Kontrastów przy ulicy Wawrzyniaka przejmie Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych 1 sierpnia.