Rada Miasta Szczecina odrzuciła projekt uchwały w sprawie wprowadzenia 10-minutowego biletu w komunikacji miejskiej.
Decyzja zapadła podczas poniedziałkowej sesji. Za przyjęciem uchwały głosowało 11 radnych PO. Przeciw było 14 radnych SLD i PIS. Projekt przedstawili radni klubu PO. Powoływali się na badania przeprowadzone przez Młodych Demokratów. Według MD blisko 70 procent mieszkańców miasta chce korzystać z biletów dziesięciominutowych. PO zaproponowało też wydłużenie czasu na zapłacenie kary za jazdę na gapę.
- W badaniach nie przedstawiono wyliczeń, jakie straty budżet miasta poniesie po wprowadzeniu takiego biletu - mówił radny PiS Marek Duklanowski.
Radni SLD chcą przygotować własny projekt uchwały, zapowiada Dawid Krystek. - Co do zasady, Sojusz Lewicy Demokratycznej jest za wprowadzeniem biletu dziesięciominutowego, ale klub zagłosował przeciw, bo projekt Młodych Demokratów był źle przygotowany. Teraz czekamy na wyliczenia finansowe - mówił Krystek.
- Szkoda, że nie udało się. To była taka bardzo obywatelska uchwała - mówiła radna klubu PO Judyta Lemm.
10-minutowe bilety mogą jednak pojawić się jesienią. Wówczas Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego ma przygotować analizę wprowadzenia biletów dziesięciominutowych oraz rodzinnych i biletów dla seniora.
- W badaniach nie przedstawiono wyliczeń, jakie straty budżet miasta poniesie po wprowadzeniu takiego biletu - mówił radny PiS Marek Duklanowski.
Radni SLD chcą przygotować własny projekt uchwały, zapowiada Dawid Krystek. - Co do zasady, Sojusz Lewicy Demokratycznej jest za wprowadzeniem biletu dziesięciominutowego, ale klub zagłosował przeciw, bo projekt Młodych Demokratów był źle przygotowany. Teraz czekamy na wyliczenia finansowe - mówił Krystek.
- Szkoda, że nie udało się. To była taka bardzo obywatelska uchwała - mówiła radna klubu PO Judyta Lemm.
10-minutowe bilety mogą jednak pojawić się jesienią. Wówczas Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego ma przygotować analizę wprowadzenia biletów dziesięciominutowych oraz rodzinnych i biletów dla seniora.