"Dla dzieci nic się nie zmienia" - czytamy. Soska informuje, że po restrukturyzacji, maluchy "nadal będą chodziły do tej samej placówki, bawiły na tym samym placu zabaw i miały tę samą panią". Reforma, zdaniem prezydenta, sprowadza się wyłącznie do wymiany pieczątek i szyldów na budynkach. Od września miasto planuje utworzyć 4 przedszkola matki. Pozostałe mają być ich filiami, a ich dotychczasowi dyrektorzy kierownikami. Urząd zapewnia, że zwolnienia nie dotkną nauczycieli, wiadomo jednak, że ubędzie 40 etatów w administracjach placówek. List Krzysztofa Soski.