Afgańczycy wiedzą, że dla nas jest to ostatnia noc w roku. W lokalnych sklepikach pojawił się nawet szampan - oczywiście bezalkoholowy. Trunki w kraju muzułmańskim są niedopuszczalne. Za butelkę napoju owocowego z bąbelkami trzeba zapłacić 6 dolarów. Życzenia są gratis.

- Nazywam się Abdul Zahir i miło mi was poznać. Życzę wszystkim dobrego życia i lepszej przyszłości dla nas i dla żołnierzy.

Wojskowi natomiast życzą sobie przede wszystkim niezbędnego na misji szczęścia, ale nie zapominają też o tych bardziej osobistych.

- Chciałbym złożyć życzenia rodzinie i dziewczynie, która czeka z utęsknieniem - mówi jeden z żołnierzy.

- Żebyśmy bezpiecznie dotarli do domów – życzy Dana Baker.

- Życzę Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich w Ghazni i w Ameryce - mówi Merlin Johnson z 1 Dywizji z Kansas.

Nowy afgański rok nastanie 21 marca i - według kalendarza Dżalali - będzie to rok 1392. Dla muzułmanów era nowożytna rozpoczyna się od ucieczki proroka Mahometa z Mekki do Medyny. W Europie był wówczas Anno Domini 622.