Zamiast w pokojach dwuosobowych, dzieci śpią wszystkie razem w świetlicy, a z kranów leci wyłącznie zimna woda.

Na początek warto sprawdzić, czy zimowisko jest zarejestrowane. - Można to zrobić na stronie Ministerstwa Edukacji Narodowej - wyjaśnia rzeczniczka zachodniopomorskiego kuratorium oświaty Małgorzata Moraczewska. - Jeżeli nie ma go w ewidencji, nie polecam wysyłania dziecka na taki wypoczynek.

Zarejestrowane miejsca kontroluje m.in. sanepid. Za co są nakładane kary? - Za jedzenie przetrzymywane na balkonach, zniszczony sprzęt wyposażeniowy, zły stan sanitarny - wymienia Wanda Siegien.

I właśnie wtedy możemy złożyć reklamację - mówi miejski rzecznik praw konsumentów, Longina Kaczmarek. - Była np. reklamacja, że dzieci nie miały ciepłej wody, a trudno w zimie kąpać się w zimnej wodzie.

W Zachodniopomorskiem do tej pory zgłoszonych jest ponad 130 różnych form wypoczynku.