Bezdomny, który stracił dach nad głową, bo spłonęła altanka w której mieszkał trafi do schroniska Feniks.
Do pożaru doszło wieczorem na terenie ogrodów działkowych przy ul. Taczaka w Szczecinie.
Jak nas poinformował dyżurny w Feniksie, w tej chwili w schronisku nocuje 180 osób. Jest jeszcze miejsce dla dziesięciu. Personel schroniska spodziewa się, że w ciągu dwóch najbliższych nocy, gdy temperatura może spaść do -10 st. C zrobi się bardziej tłoczno.
Do tych osób, które nie chcą nocować w schronisku pojadą pracownicy z kocami i ciepłymi posiłkami.
Jak nas poinformował dyżurny w Feniksie, w tej chwili w schronisku nocuje 180 osób. Jest jeszcze miejsce dla dziesięciu. Personel schroniska spodziewa się, że w ciągu dwóch najbliższych nocy, gdy temperatura może spaść do -10 st. C zrobi się bardziej tłoczno.
Do tych osób, które nie chcą nocować w schronisku pojadą pracownicy z kocami i ciepłymi posiłkami.