Jego indywidualne dzieła są ozdobą reprezentacyjnych placów i budowli wielu miast, wystawiają je największe muzea i najbardziej prestiżowe galerie świata. W Szczecinie spędził tylko dzieciństwo i młodość, w 1938 roku wyjechał na studia do Berlina i – mimo licznych podróży – pozostał mu wierny do końca życia. Wspominał jednak, że właśnie Szczecinowi i ukończonej tu Szkole Rzemiosł Artystycznych zawdzięcza swe zainteresowanie rzeźbą, podstawę edukacji i ukształtowanie artystycznej wizji.
Pozostało zaledwie kilka niemych i nieznanych powszechnie śladów Bernharda Heiligera w naszym mieście. Przede wszystkim zachował się dom, w którym się urodził przy ulicy Swarożyca 11 i Szkoła Rzemiosł Artystycznych. Od kilkunastu lat kolejne ślady trafiają do naszego miasta dzięki Muzeum Narodowemu. Między innymi niezwykły "Wielki łuk" przed Ratuszem Staromiejskim, czyli Muzeum Historii Szczecina. O kolejnych pamiątkach po słynnym szczecinianie opowiada wicedyrektor Muzeum Narodowego Dariusz Kacprzak.